Trener piłkarskiej reprezentacji Polski Adam Nawałka ocenił, że 0:0 z Niemcami w meczu towarzyskim w Hamburgu to rezultat sprawiedliwy. "Trzeba ten wynik szanować, choć lekki niedosyt pozostał" - podkreślił.
Nawałka zauważył, że choć skład rywali był zupełnie inny niż wystąpi w mistrzostwach świata w Brazylii czy w rozpoczynających się jesienią eliminacjach Euro 2016, to remis jest wartościowym wynikiem.
"Niezależnie do składu Niemców graliśmy na gorącym terenie" - zauważył szkoleniowiec biało-czerwonych.
Ocenił, że pierwsza połowa należała do drużyny niemieckiej.
"Jednak nasza obrona spisywała się bardzo dobrze, a raz piłkę z linii bramkowej wybił Sławomir Peszko. Chcieliśmy w tej części gry wciągnąć przeciwnika i zaskoczyć go szybkim atakiem, ale zabrakło dokładności. Nasza gra nie układała się wtedy najlepiej" - powiedział na konferencji prasowej Nawałka.
Jego zdaniem, w drugiej połowie mecz był bardziej wyrównany, a obie drużyny próbowały zdobyć bramkę, ale zawiodła skuteczność.
"Chcę pochwalić swoich zawodników za zaangażowanie, ale organizację gry, a co za tym idzie jej jakość, trzeba poprawić. Myślę, że już po zgrupowaniu przed meczem z Litwą to pójdzie w górę" - dodał.
Debiut w drużynie narodowej urodzonego w Brazylii Thiago Cionka ocenił pozytywnie. "Zagrał bardzo poprawnie" - przyznał.
Stowarzyszenia rodzinne we Francji nie zgadzają się na nowy program edukacji seksualnej.
Sieci trzech krajów pracują obecnie w tzw. trybie izolowanej wyspy.
Uruchomiono tam specjalny numer. Asystenci odpowiadają w ciągu 48 godzin.
Potępił prawo pozwalające na konfiskatę ziemi białych farmerów w RPA.
Zrewanżował się w ten sposób za podobną decyzję Bidena wobec niego w 2021 roku.
W tej chwili weszliśmy w okolice deficytu w rachunku bieżącym.
Do końca roku oczekuje się w Rzymie ponad 30 mln turystów i pielgrzymów.