Miał 91 lat. Źródłem informacji jest Aleksander Kwaśniewski.
W lipcu 2011 roku ten sam sąd zawiesił - z tego samego powodu - proces W. Jaruzelskiego za "sprawstwo kierownicze" zabójstwa robotników Wybrzeża w 1970 roku (za co groziło mu dożywocie). Zarzuty ws. masakry na Wybrzeżu W. Jaruzelskiemu postawiono w kwietniu 1993 roku. Akt oskarżenia trafił początkowo - w 1995 r. - do Sądu Wojewódzkiego w Gdańsku. W 1999 r. proces przeniesiono do Warszawy, gdzie jesienią 2001 roku ruszył na nowo.
Wojciech Jaruzelski zapewniał sąd, że jako szef MON poczuwa się do współodpowiedzialności politycznej i moralnej, ale nie karnej. Twierdził, że wiele działań wojska i milicji to "obrona konieczna lub stan wyższej konieczności", bo wystąpił wtedy "silny nurt niszczycielski, kryminalny". Dodawał, że proces zakończy się z "powodów biologicznych".
W lutym 2006 roku prezydent Lech Kaczyński podpisał postanowienie o odznaczeniu Wojciecha Jaruzelskiego Krzyżem Zesłańców Sybiru. Po ujawnieniu tego Kancelaria Prezydenta podała, że jej pracownicy "wbrew woli prezydenta, a także bez wiedzy i zgody dyrektora Biura Kadr i Odznaczeń, wpisali nazwisko generała na listę odznaczonych i przekazali do podpisu prezydentowi". W marcu 2006 roku W. Jaruzelski zwrócił prezydentowi odznaczenie.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.