Władze Ukrainy odzyskały w piątek po walkach z prorosyjskimi separatystami kontrolę nad Mariupolem w obwodzie donieckim na południowym wschodzie kraju. Prezydent Petro Poroszenko polecił, by do Mariupola przeniosła się tymczasowo administracja obwodu donieckiego.
"Dzięki bohaterstwu ukraińskich wojskowych sytuacja w Mariupolu została ustabilizowana. W związku z ty uważam za celowe przeniesienie tam pracy donieckiej administracji obwodowej" - oświadczył Poroszenko, cytowany na stronie internetowej urzędu prezydenckiego.
Siedziba administracji obwodowej w Doniecku okupowana jest przez separatystów od początku kwietnia.
O oswobodzeniu Mariupola z prorosyjskich rebeliantów poinformował doradca ministra spraw wewnętrznych Anton Heraszczenko.
"Dziś na wszystkich budynkach administracyjnych w Mariupolu wywieszone zostały ukraińskie flagi. Miasto powraca do normalnego życia" - powiedział na konferencji prasowej w Kijowie.
Heraszczenko zwrócił uwagę, że akcja oczyszczania miasta z separatystów nie spotkała się ze sprzeciwem jego mieszkańców.
"Nie było ani jednej osoby, która popierałaby i broniła działań terrorystów. Jeśli w przeszłości nie wpuszczano nas do miasta i obrażano naszcyh żołnierzy, to dziś Mariupol już wie, kim są terroryści i bandyci" - podkreślił, mówiąc o separatystach.
Ukraińskie siły zaatakowały pozycje buntowników w centrum Mariupola w piątek rano. W walkach zginęło co najmniej pięciu rebeliantów. Minister spraw wewnętrznych Arsen Awakow pisał wówczas na swoim Facebooku, że operacja rozpoczęła się o godz. 4.50 (godz. 3.50 w Polsce).
"Wszystkie kluczowe punkty oporu terrorystów zostały opanowane. Zniszczony został opancerzony samochód rozpoznawczy BRDM, zlikwidowano punkty, skąd ogień prowadzili snajperzy. Straty po stronie terrorystów są wysokie, u nas dwóch rannych" - oświadczył Awakow. Według komunikatu zamieszczonego na stronie internetowej Gwardii Narodowej Ukrainy rannych podczas walk w Mariupolu zostało czterech jej żołnierzy, w tym jeden ciężko.
Separatyści z tzw. Donieckiej Republiki Ludowej przekazali, że stracili pięciu ludzi. Walki toczyły się z wykorzystaniem moździerzy, a ludność cywilna chowała się w piwnicach domów.
Mariupol jest ważnym portem nad Morzem Azowskim; znany jest z eksportu stali.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.