Reprezentacja Kostaryki oficjalnie zażądała od Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej (FIFA) wyjaśnień w związku z kontrolami antydopingowymi, którym musiało się poddać aż siedmiu zawodników po zwycięskim meczu z Włochami.
Jak podkreślił jeden z przedstawicieli tamtejszej federacji Adrian Gutierrez, Kostaryka nie kwestionuje prawa FIFA do takich kontroli, ale podwyższona liczba sprawdzanych piłkarzy każe wierzyć w to, że nad drużyną ciążą podejrzenia.
Według przepisów FIFA po każdym meczu mistrzostw świata kontrolowanych jest po dwóch zawodników z każdego zespołu.
Kostaryka jest jedną z pięciu drużyn - obok Holandii, Chile, Kolumbii i Argentyny - która wywalczyła już awans do 1/8 finału brazylijskiego mundialu. W swojej grupie piłkarze z Ameryki Środkowej sprawili największą niespodziankę turnieju, pokonując dwóch byłych mistrzów świata - Urugwaj (3:1) i Włochy (1:0).
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.