"Będziemy się modlić, aby władze Warszawy zaprzestały popierania morderczych praktyk - zabijania nienarodzonych dzieci oraz zaprzestały szykan wobec prof. Bogdana Chazana" - wyjaśniają organizatorzy.
Do wzięcia udziału w publicznej modlitwie „w obronie życia i w obronie prof. Bogdana Chazana" zachęcają członkowie Krucjaty Różańcowej za Ojczyznę i Solidarnych 2010.
Organizatorzy nie tylko będą modlitewnie wspierać zwolnionego decyzją Hanny Gronkiewicz-Waltz dyrektora szpitala przy ul. Madalińskiego, ale także całe środowisko lekarzy, którzy są „bezwzględnie atakowani i prześladowani za obronę życia nienarodzonych dzieci i pracę zgodną z prawidłowo ukształtowanym sumieniem".
Modlitwa obejmie także miejskich urzędników. „Będziemy się modlić, aby władze Warszawy zaprzestały popierania morderczych praktyk - zabijania nienarodzonych dzieci oraz zaprzestały szykan wobec prof. Bogdana Chazana" - czytamy w zaproszeniu na modlitwę.
- Chcemy także sprzeciwiać się zabiegom in vitro, w których jedną z procedur, gdy coś pójdzie nie tak, jest usuwanie takich „odpadów" - mówi Grzegorz Senatorski z warszawskiej Krucjaty Różańcowej.
- Sposób modlitwy będzie dość oryginalny. Oprócz Różańca i Koronki, udostępnimy księgę, w której każdy będzie mógł postawić choć „kreskę" jako znak, że modlił się prostym egzorcyzmem do Najświętszej Maryi Panny Królowej Aniołów oraz przyzywając św. Michała Archanioła za władze stolicy - wyjaśnia G. Senatorski.
Organizatorzy nie wykluczają, że akcja może być kontynuowana. "Wychodzimy na ulicę z modlitwą różańcową wtedy, gdy trzeba bronić ojczyzny. W dzisiejszych czasach potrzebna jest obecność w takich miejscach jak miejski ratusz, Sejm czy Ministerstwo Edukacji. To jest czas dawania świadectwa" - mówi jeden z organizatorów modlitwy.
Modlitwa ma się odbyć w najbliższy piątek 18 lipca przed siedzibą stołecznego ratusza przy pl. Bankowym o godz. 15-17.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.