Szacuje się, że jeden na czterech z 2000 cudzoziemców jest obywatelem Wielkiej Brytanii.
Przynajmniej jeden na czterech z szacowanych 2000 cudzoziemców walczących dla Państwa Islamskiego jest Brytyjczykiem, a połowa z nich już zdążyła wrócić do Wielkiej Brytanii - donosi dzisiejszy dailymail.co.uk.
Rząd brytyjski twierdzi, że około 500 Brytyjczyków jest wśród walczących, a 250 zdążyło wrócić do kraju. Policja i służby bezpieczeństwa mają ich obserwować.
Khalid Mahmood powiedział Channel 4 News, że z powodu braku kontroli granicznych wyliczenia rządu brytyjskiego dotyczące członków dżihadystów są za niskie. – Myślę, że to około 2000 ludzi - stwierdził.
Irlandzka policja twierdzi, że 30 dżihadystów używa kraju, jako bazy do podróży do Syrii i Iraku i z powrotem.
Morderca dziennikarza Jamesa Folyea nazywany "Johnem" należy do gangu brytyjskich dżihadystów zwanych „The Beatles”. Budzi to obawy, że środowisko zabijających w Syrii i Iraku jest zdominowane przez ekstremistycznych Brytyjczyków.
Rejon stał się centrum zorganizowanej przestępczości, handlu bronią, narkotykami i ludźmi.
Stwierdza w wywiadzie dla belgijskiego tygodnika “Le Vif” ukraiński filozof prof. Konstantyn Sigow.
Watykan poinformował w sobotę rano, że noc minęła spokojnie, a papież odpoczywa.
"Bez ciebie nic się nie liczy. Wszystkim dla człowieka jest bliskość drugiej osoby" .
Hierarcha 8 i 9 marca spotka się z wiernymi w Sopocie i Gdańsku, gdzie m.in. wygłosi konferencje.