Minister sprawiedliwości Cezary Grabarczyk nie wyklucza możliwości powtórzenia wyborów.
W programie TVN24 minister sprawiedliwości przyznał, że wydłużający się czas liczenia głosów po wyborach jest powodem do niepokoju. Na pytanie Bogdana Rymanowskiego, czy wyklucza – po podaniu wyników – możliwość powtórzenia wyborów, odpowiedział: „Nie, nie wykluczam”.
Nawiązując do kłopotów związanych z systemem informatycznym liczącym głosy, powiedział, że nie zdecydowałby się na korzystanie z mechanizmu, z którym na tydzień przed wyborami były problemy.
Minister, zapytany czy członkowie PKW powinni podać się do dymisji, ocenił, że w tej sprawie nie ma kompetencji, bo wniosek o ewentualne odwołanie leży w gestii prezesów trzech najważniejszych sądów.
Nasza sonda: Czy wybory samorządowe powinny być powtórzone?
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.