Coraz bliższy jest kompromis w sprawie przyszłości systemu płatności elektronicznych na autostradach - dowiedział się "Dziennik Gazeta Prawna".
Gazeta ustaliła, że tylko na autostradach zarządzanych przez państwo, czyli GDDKiA nie będzie placów poborów opłat, rogatek, bramek itd. Wstrzymano przetargi na nie, a stojące już place poboru opłat zostaną rozebrane.
Natomiast, jeżeli chodzi o odcinki zarządzane przez koncesjonariuszy, ma tam obowiązywał system "zwolnij i jedź". Kierowcy wyposażeni w służące do automatycznych płatności urządzenia pokładowe będą podjeżdżać do bramek, a te wtedy się podniosą. Jeżeli kierowca nie będzie miał środków na swoim urządzeniu, zatrzyma go szlaban i będzie musiał zapłacić w okienku. Jedna lub dwie bramki zostałyby na potrzeby rzadziej podróżujących autostradą lub dla cudzoziemców.
Resort infrastruktury potwierdził gazecie, że wspólnie z GDDKiA pracuje nad koncepcja systemu poboru opłat, który nie będzie wymagał zatrzymana auta.
Znajdziemy też diament marmaroski, legendarny haczetyn czy toksyczny arsenopiryt.
Znajdziemy też diament marmaroski, legendarny haczetyn czy toksyczny arsenopiryt.
Dziś rozpoczyna się Tydzień św. Krzysztofa – kierowcy mogą wesprzeć misjonarzy.
W tym kobiety i dzieci, w ataku na wioskę Kairu w stanie Zamfara.
Pikiety Konfederacji pod hasłem "Stop imigracji!" oraz kontrmanifestacje środowisk lewicowych.