Deputowani rządzącego na Węgrzech Fideszu wyrazili w poniedziałek poparcie dla propozycji wprowadzenia obowiązkowych corocznych testów antynarkotykowych u dzieci w wieku 12-18 lat. Pomysł taki zgłosił w weekend burmistrz jednej z dzielnic Budapesztu.
Antal Rogan, szef frakcji parlamentarnej Fideszu, oświadczył, że propozycja wymaga wprowadzenia "głębokich modyfikacji", ale przyczyniłaby się do ochrony dzieci i skuteczniejszej walki z handlem narkotykami oraz przestępczością zorganizowaną.
Oczekuje się, że projekt ustawy będzie gotowy w lutym 2015 roku i zostanie poddany pod debatę w parlamencie, w którym Fidesz dysponuje większością dwóch trzecich.
Rogan sprecyzował, że rezultaty testów byłyby ujawniane jedynie rodzicom, a w razie pozytywnego wyniku nieletnim nie groziłyby żadne konsekwencje prawne.
Pomysłodawcą obowiązkowych testów jest Mate Kocsis, burmistrz budapeszteńskiej 8. dzielnicy, który w Fideszu jest dyrektorem ds. komunikacji społecznej. W propozycji, którą ogłosił w piątek wieczorem na Facebooku, przewidywał on również objęcie obowiązkowymi testami dziennikarzy i wyłanianych w wyborach polityków.
Jak tłumaczył, badane powinny być "osoby najbardziej zagrożone oraz ludzie podejmujący decyzje i kształtujący opinię publiczną".
W poniedziałek Antal Rogan zastrzegł jednak, że objęcie tych grup obowiązkowymi badaniami będzie wymagało dodatkowych konsultacji prawnych.
W proteście przeciwko planom członkowie młodzieżówki opozycyjnej centrolewicowej Koalicji Demokratycznej wręczyli w poniedziałek członkom rady 8. dzielnicy testy na obecność narkotyków w moczu.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.