Udało się zebrać już ponad 210 tys. podpisów, a to oznacza sukces projektu "Rodzice chcą mieć wybór!". Dużym wkładem w tę społeczną inicjatywę wykazali się wrocławianie, których podpisało się ok. 6 tys.
Upragniona liczba 100 tys. podpisów "pękła" 6 grudnia i to okazało się najlepszym prezentem od św. Mikołaja, zarówno dla organizatorów akcji, jak i rodziców w całej Polsce. Projekt "Rodzice chcą mieć wybór" dotyczy nauki 6-latków w szkołach. Wielu opiekunów nie zgadza się, aby to rząd narzucał wiek, w którym ich dziecko powinno rozpocząć edukację. Polscy rodzice chcą mieć na to realny wpływ i decydować, czy ich 6-letnia pociecha nadaje się do szkoły czy nie. Jak pokazują badania, większość dzieci nie osiągnęła jeszcze w tym wieku gotowości szkolnej. Akcja "Rodzice chcą mieć wybór" to ostatnia szansa na pozostawienie decyzji o posłaniu dziecka w wieku 7 czy 6 lat do szkoły. Rząd chce bowiem wysłać od 1 września do szkół obowiązkowo wszystkie 6-latki.
- Nie spodziewaliśmy się, że tak szybko uda się osiągnąć te wymagane 100 tys. podpisów. Rodzice w całej Polsce naprawdę się zmobilizowali - mówi Karolina Elbanowska, założyciel i prezes Fundacji "Rzecznik Praw Rodziców". - Podpisy są zbierane nadal. Do 11 grudnia zliczyliśmy ponad 150 tys. Najbliższy weekend to ostatnia szansa na dołączenie do akcji, bo 17 grudnia zanosimy podpisy do Sejmu. Warto, żeby było ich jak najwięcej - dodaje inicjatorka całej akcji.
Swój udział w niewątpliwym sukcesie obywatelskiej inicjatywy miał Wrocław. Koordynatorzy z "miasta spotkań" stanęli na wysokości zadania i regularnie, przez cały czas trwania akcji, wysyłali do centrali kolejne "porcje" podpisów. Dotychczas wpłynęło ich prawie 6 tysięcy! Stolica Dolnego Śląska, w porównaniu z innymi polskimi miastami, pod tym względem znajduje się w ścisłej czołówce. - Na początku, kiedy zorganizowaliśmy happening na wrocławskim Rynku, mieliśmy na swoim koncie ponad 300 podpisów. Nazwałabym to mocnym otwarciem. Przez cały czas trwania akcji pracowaliśmy sumiennie. Koordynatorzy wrocławscy stali pod placówkami przedszkolnymi i w godzinach popołudniowych namawiali rodziców. Dlatego od września, gdy dzieci wróciły do przedszkoli, sukcesywnie zbliżaliśmy się do upragnionych 100 tys. - mówi Joanna, wrocławska koordynatorka, która zbierała 250 podpisów tygodniowo.
Na początku akcji zmobilizowanie rodziców nie było proste. Wiele osób było zniechęconych po tym, jak wniosek o referendum edukacyjne w sprawie obowiązku szkolnego 6-latków podpisało milion osób, a Sejm i tak go odrzucił. - Na pewno zbieranie nie udałoby się, gdyby nie ci rodzice, którzy - nie zważając na przeciwności - postanowili walczyć do końca o swoje dzieci - zauważa K. Elbanowska.
We Wrocławiu inicjatywie znacząco pomagali księża, ponieważ zbierano także podpisy w kościołach. Mocno zaangażowały się przedszkola niepubliczne, których pracownicy z własnej woli namawiali rodziców do włączenia się w akcję. Sami wrocławscy koordynatorzy zgodnie twierdzą, że najlepsze efekty gromadzenia podpisów osiągali właśnie pod placówkami przedszkolnymi.
- Wybierałam sobie z mapy Wrocławia kolejne ośrodki edukacji przedszkolnej i w godzinach od 14.30 do 16.30 stałam tam, czekając, aż rodzice odbiorą stamtąd swoje dzieci. Zawsze udawało mi się namówić około 50 osób. Co ważne, wspierali nas nie tylko rodzice aktualnych dzieci młodszych, część podpisujących wyrażała w ten sposób swoje oburzenie na ograniczanie praw obywateli. Tym razem w kwestii wychowania i edukacji najmłodszych - opowiada Joanna, koordynatorka akcji z Wrocławia.
Organizatorzy akcji "Rodzice chcą mieć wybór" apelują o dalsze zbieranie podpisów, bo każdy głos to kolejny argument na rzecz pozostawienia wyboru rodzicom. Podpisy można wysyłać najpóźniej w poniedziałek 15 grudnia rano. Już 17 grudnia Fundacja "Rzecznik Praw Rodziców" złoży w Sejmie projekt ustawy "Rodzice chcą mieć wybór" wraz ze wszystkimi zebranymi podpisami. Sejm będzie miał tylko 3 miesiące na rozpoczęcie prac nad projektem. Prawdopodobnie w marcu 2015 roku odbędzie się więc pierwsze czytanie ustawy.
Szczegóły i aktualności związane z akcją można znaleźć na stronie www.rzecznikrodzicow.pl.
_____________
Polub nas, a nie przegapisz żadnej naszej informacji:
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.