Przed zbliżającymi się świętami Bożego Narodzenia łaciński patriarcha Jerozolimy Fouad Twal odwiedził chrześcijan mieszkających w Strefie Gazy.
Dla ludzi, którzy w sposób szczególny odczuwają tam skutki konfliktu palestyńsko-izraelskiego, było to ważne spotkanie.
Abp Fouad Twal przewodniczył Mszy w kościele parafialnym w Gazie. Uczestniczyło w niej wielu wiernych, szczególnie dzieci. Po Mszy odbyło się poświęcenie szkoły muzycznej, która powstała dzięki pomocy Caritas.
Następnie patriarcha spotkał się z wiernymi, by posłuchać o ich codziennych problemach i radościach. Strefa Gazy kojarzy się przede wszystkim z konfliktem palestyńsko-izraelskim, okupacją i cierpieniem. Zaledwie pół roku temu śledziliśmy wiadomości o toczących się tam walkach.
W przededniu Świąt nadal widać tu wiele zniszczeń i brakuje energii, co utrudnia życie mieszkańców. Pomimo tych trudności parafia w Gazie jest dla wiernych schronieniem, małą stajenką betlejemską, w której narodziło się Dzieciątko Jezus. O radości zbliżających się świąt Bożego Narodzenia przypominały jasełka przygotowane przez dzieci z parafii. Oglądając występ dzieci wzruszony patriarcha powiedział, że jasełka w Gazie przypominały o prawdziwej radości Bożego Narodzenia. Dziecię Jezus niesie bowiem nadzieję na pokój. Nie wykluczone, że również w tym roku grupa wiernych z Gazy otrzyma pozwolenie, by udać się na pasterkę do Betlejem.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.