Posłowie chcą ograniczyć dostęp do pornografii w internecie. Czas na ruch rządu i operatorów.
Jest już gotowy projekt sejmowej uchwały. Przygotowała ją komisja administracji i cyfryzacji z inicjatywy posłanki Beaty Kempy (Solidarna Polska). Co ważne, w trakcie pracy nad projektem udało się uzyskać konsensus większości posłów, choć łatwo nie było. Spory w komisji trwały ponad rok. – Na początku najpopularniejszy był pogląd, że to operatorzy internetowi powinni domyślnie uruchamiać blokadę stron zawierających treści pornograficzne. Potem górę wzięło przekonanie, że trzeba obrać inną taktykę, bo jakiekolwiek twarde zalecenia dla prywatnych podmiotów świadczących usługi będą sprzeczne z unijnymi dyrektywami, strzegącymi wolności gospodarczej – relacjonuje Lesław Sierocki, szef Stowarzyszenia Twoja Sprawa, od lat walczącego z pornografią w sieci, który obserwował prace komisji.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Przez dwa dni jurorzy będą oceniać malunki, a w niedzielę ogłoszą werdykt.
Duchowni udadzą się do Anglii, Irlandii, Niemiec oraz Norwegii.
Przestrzegł też przed możliwymi konsekwencjami tej technologii dla rozwoju dzieci i młodzieży.
Aktywiści płacą nakładane na nich grzywny i kontynuują proceder.
W ocenie ZPP obecna sytuacja związana z płacami pracowników ochrony zdrowia jest nieracjonalna.
„Jednego Serca Jednego Ducha”. Tegoroczne spotkanie zgromadziło około 25 tysięcy uczestników.
Mamy stosunkowo suchą wiosnę i prawie dekadę pogłębiającej się suszy hydrologicznej.