Dziesięciu obywateli belgijskich co miesiąc wyjeżdża do Iraku i Syrii, aby walczyć w szeregach bojowników Państwa Islamskiego (IS) lub Frontu al- Nusra, który jest związany ściśle z Al-Kaidą - poinformował w sobotę dziennik "Le Soir".
Dziennik obliczył, że w Iraku i Syrii walczy obecnie 184 dżihadystów przybyłych z Belgii, podczas gdy około stu już tam zginęło, a pięćdziesięciu powróciło do Belgii.
Belgijski minister spraw wewnętrznych Jan Jambon wdrożył w swym kraju program ostrzegania przed udziałem w dżihadzie uprawianym przez religijnych ekstremistów działających na Bliskim Wschodzie, jednak eksperci zajmujący się tym tematem wątpią, aby mógł się okazać skuteczny.
Ci eksperci należący do zespołu "Sscat" skupiającego analityków zjawiska terroru o motywacji religijnej, pracującego na terenie Belgii na potrzeby wszystkich krajów Unii Europejskiej, wyrażają coraz większe zaniepokojenie zjawiskiem werbowania przez dżihadystów ochotników na naszym kontynencie.
Legenda Hollywood, amerykański aktor i reżyser Robert Redford zmarł we wtorek w wieku 89 lat.
Taką informację podał dziennikarzom wiceminister cyfryzacji Dariusz Standerski.
- Łączy nas z Katarem bliskie partnerstwo - oznajmił amerykański sekretarz stanu.