Zakończyły się obchody Roku św. Jana z Dukli. Został on ustanowiony przez Sejm RP z racji 600-lecia urodzin patrona Polski.
Wczorajszym dziękczynnym uroczystościom w dukielskim sanktuarium przewodniczył o. Jarosław Kania OFM. Prowincjał bernardynów zaznaczył, że ten rok był potwierdzeniem, iż chrześcijanie i zakon, do którego należał św. Jan z Dukli, są potrzebni współczesnemu światu, Kościołowi i Polsce. O. Kania zachęcał, by prosić Boga, aby także dzisiaj tchnął swojego Ducha w każdego z nas: „Każde Boże dzieło i każde nawrócenie w Kościele rodzą się właśnie z Ducha Świętego i rozpoczynają od przemiany serca oraz umysłu. Kiedy więc kończymy ten Rok, do siebie samego i do każdego z was kieruję gorącą prośbę, żebyśmy, tak jak św. Jan, pozwolili zreformować się Duchowi Świętemu” – powiedział o. Kania.
Św. Jan z Dukli jest patronem Polski, archidiecezji przemyskiej, Lwowa i rycerstwa polskiego.
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.
Dziś mija 1000 dni od napaści Rosji na Ukrainę i rozpoczęcia tam pełnoskalowej wojny.
Są też bardziej uczciwe, komunikatywne i terminowe niż mężczyźni, ale...
Rodziny z Ukrainy mają dostęp do świadczeń rodzinnych np. 800 plus.
Ochrona budynku oddała w kierunku napastników strzały ostrzegawcze.
Zawsze mamy wsparcie ze strony Stolicy Apostolskiej - uważa ambasador Ukrainy przy Watykanie.