Po urodzeniu okazało się, że Julka Piskorska ma bardzo poważną chorobę nóżek. Rodzice od lekarzy w Polsce usłyszeli, że konieczna będzie amputacja. Szansą jest operacja w USA, której koszt wynosi 350 tys. dolarów. Kwotę udało się zebrać dzięki pospolitemu ruszeniu serc. Kropkę nad i postawił papież Franciszek.
W Lubartowie, niewielkim powiatowym miasteczku na Lubelszczyźnie, wielkie święto. Mieszkańcy zaangażowali się w akcję pomocy małej Julce, która potrzebuje operacji, leczenia i rehabilitacji w USA. Większość pieniędzy udało się zebrać w niespełna rok, a brakującą kwotę pokrył przelew, który z Watykanu, przez nuncjaturę apostolską w Warszawie i Caritas w Lublinie, wpłynie na konto Instytutu Wydłużania Kończyn w West Palm Beach na Florydzie. Wszystko za sprawą listu, który Dorota Piskorska, mama Julki, napisała do papieża Franciszka. Pod koniec maja dziewczynkę czeka operacja, która będzie dla niej pierwszym krokiem na drodze do normalnego chodzenia.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.