Zarządy Kompanii Węglowej oraz Węglokoksu Kraj podpisały przedwstępną umowę sprzedaży tzw. zorganizowanych części przedsiębiorstwa, wśród których znalazły się kopalnia Bobrek - wydzielona część kopalni Bobrek-Centrum oraz kopalnia Piekary - podała w czwartek KW.
Przedwstępna umowa sprzedaży podpisana przez zarządy Kompanii Węglowej (KW) oraz Węglokoksu Kraj, spółki zależnej Węglokoks SA, jak poinformowano, jest "kolejnym etapem realizacji rządowego programu naprawczego dla górnictwa, w tym porozumień zawartych 17 stycznia pomiędzy stroną rządową a organizacjami związkowymi". "Strony zamierzają sfinalizować transakcję do końca kwietnia" - podano w komunikacie.
"Negocjacje z inwestorem były bardzo rzeczowe i efektywne. W trakcie rozmów ustaliliśmy alternatywny sposób sprzedaży kopalni Piekary, zakładający, że kopalnia nie zostanie wniesiona do Spółki Restrukturyzacji Kopalń, lecz bezpośrednio sprzedana Węglokoksowi Kraj" - powiedział cytowany w komunikacie prezes KW Krzysztof Sędzikowski.
"W warunkach transakcyjnych uzgodniliśmy wszystkie istotne dla obu stron kryteria, w tym objęte porozumieniem z 17 stycznia. Jednocześnie jest to wybór optymalnego rozwiązania, stanowiącego o przyszłości i rozwoju obu kopalń i ich załóg" - poinformował cytowany w komunikacie Krystian Kozakowski, prezes zarządu Węglokoks Kraj.
"Uważam, że węgiel w Polsce ma przyszłość, o ile będzie produkowany efektywnie i nowocześnie. Węglokoks Kraj ma jasno zarysowany plan rozwoju w tym zakresie, który obejmuje modernizację kopalń w zakresie produkcji i sprzedaży nowoczesnych produktów, odpowiadających oczekiwaniom klientów na rynku" - powiedział Kozakowski.
Jak podał rzecznik prasowy KW Tomasz Głogowski, formalno-prawne przejęcie kopalń Bobrek i Piekary przez Węglokoks Kraj nastąpi po spełnieniu wszystkich warunków określonych w umowie przedwstępnej, w tym uzyskaniu zgody Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz organów korporacyjnych obu podmiotów - rad nadzorczych oraz walnych zgromadzeń.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.