Bezrobocie młodzieży, rosnący problem migracji oraz konieczność poszanowania wolności religijnej i zwalczania międzynarodowego terroryzmu to tematy, które znalazły się w centrum audiencji Papieża Franciszka dla nowego prezydenta Włoch.
Zaledwie dwa miesiące od swego wyboru Sergio Mattarella złożył w Watykanie wizytę stanu. Jej wyjątkowo podniosły charakter był wyrazem szczególnych relacji łączących Stolicę Apostolską z państwem włoskim.
Franciszek zaznaczył, że historia Italii ukazuje głęboki wkład chrześcijaństwa nie tylko w kulturę i sztukę, ale również w codzienne życie jej obywateli. Dzieje się tak poczynając od rodziny, która jest pierwszą i niezastąpioną ostoją solidarności oraz szkołą wartości. Papież podkreślił, że rodzinę trzeba wspierać w wypełnianiu jej roli, która jest fundamentalna dla wzrostu człowieka. Mówił też o młodym pokoleniu, które pozbawione nadziei na zatrudnienie przestaje widzieć swoją wartość.
„Wśród różnych dóbr niezbędnych dla rozwoju każdej społeczności wyróżnia się praca z racji swego związku z godnością człowieka, możliwością budowy życia godnego i wolnego – powiedział Papież. – Brak pracy dla młodych ludzi staje się krzykiem bólu, wymagającym reakcji władz, organizacji, prywatnych przedsiębiorców i wspólnoty kościelnej, by dołożyć wszelkich starań, aby temu zaradzić, nadając rozwiązaniu tego problemu słuszny priorytet. Z dostępem do pracy ściśle związane są godność i przyszłość. Dla prawidłowego rozwoju społeczeństwa istotne jest, aby młode pokolenia poprzez pracę miały możliwość spokojnego planowania przyszłości, wolne od niepewności oraz ryzyka oszukańczych i niebezpiecznych pokus. Pierwszym zadaniem rządzących jest odważne, kreatywne i pełne hojności stawienie czoła temu problemowi”.
Krytyczna sytuacja u wybrzeży Włoch, gdzie w ciągu ostatnich dni dotarła rekordowa fala migrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu, znalazła swój oddźwięk w wystąpieniach zarówno Papieża jak i prezydenta. Obydwaj wskazali, że przyjmowanie nielegalnych uchodźców jest obowiązkiem, jednak podkreślili zarazem, że rosnąca skala problemu woła o większe zaangażowanie na płaszczyźnie zarówno europejskiej jak i międzynarodowej, a nie spychanie go wyłącznie na barki Włochów.
Prezydent Mattarella nawiązał również do ogłoszonego przez Franciszka Jubileuszu Miłosierdzia wskazując, że może to być doskonała okazja do refleksji na temat takich wartości, jak sprawiedliwość, solidarność i pokój.
„W naszych czasach dynamika gospodarki często zapomina o wymiarze ludzkim, grożąc podsycaniem niesprawiedliwości, sporów i prowadząc do wzrostu niepewności – stwierdził włoski przywódca. – Przypomnienie o miłosierdziu na nowo promuje wśród ludzi bezinteresowność, jako wartość w relacjach gospodarczych i społecznych, oraz pokój, jako warunek wspólnego dobrobytu”.
Ojciec Święty, który kończy pracę nad swą ekologiczną encykliką, apelował zarazem o podjęcie odpowiedzialnych działań na rzecz ochrony środowiska, a także walki z nierównościami społecznymi i brakiem żywności. Wyraził nadzieję, że okazją ku temu będzie rozpoczynająca się 1 maja w Mediolanie wystawa światowa Expo 2015. Jej hasłem będą słowa: „Wyżywić planetę. Energia dla życia”.
Sergio Mattarella zaprosił Papieża Franciszka do odwiedzenia Kwirynału, co, jak zaznaczył, jeszcze znaczniej umocniłoby dwustronny dialog. Warto zauważyć, że wizyta prezydenta Włoch w Watykanie była wyjątkowo długa, ponieważ trwała prawie trzy godziny. Na jej zakończenie modlił się on w bazylice watykańskiej.
Dodatkowym elementem dzisiejszej wizyty prezydenta Włoch w Watykanie było jego spotkanie z kardynałem sekretarzem stanu Pietro Parolinem oraz szefem papieskiej dyplomacji abp. Paulem Gallagherem. Wziął w nim udział m.in. włoski minister spraw zagranicznych Paolo Gentiloni.
Przedmiotem rozmów były dobre relacje, czego wyrazem jest niedawne podpisanie dwustronnej umowy o informacji podatkowej. Gdy chodzi o sprawy włoskie, podjęto kwestie związane z sytuacją rodziny, edukacją, pracą i migracją. Z uznaniem odniesiono się do wkładu Kościoła w rozwiązywanie kryzysowych sytuacji społecznych. W sprawach międzynarodowych skupiono się na krytycznej sytuacji we wschodniej części basenu Morza Śródziemnego i niektórych regionach Północnej Afryki. Zapewniono o włosko-watykańskiej współpracy na rzecz wspierania i ochrony wolności religijnej oraz godności człowieka.
Następnie watykański sekretarz stanu wygłosił oficjalne przemówienie w obecności korpusu dyplomatycznego akredytowanego przy Stolicy Apostolskiej. Przypomniał w nim m.in. dramatyczne wydarzenia pierwszej wojny światowej sprzed stu lat. Daninę krwi złożyło w niej także wielu duchownych, dając podwaliny pod nowe otwarcie w relacjach między włoskim państwem a Stolicą Apostolską. Zaowocowało to później podpisaniem traktatów laterańskich. Kard. Parolin zaznaczył, że normalizacja stosunków państwo-Kościół służy obu stronom, czego przykładem jest rozkwit włoskiej kultury. Przytoczył przy tym przykład jednego z największych jej przedstawicieli, Dantego, który swoją „Boską Komedię” tworzył „nie na zlecenie Kościoła, choć zakotwiczony w żywej wierze”, zawierając w niej odniesienia do rzeczywistości w przekonaniu, że „szczęścia jednostki nie można odrywać od szczęścia innych”.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.
Kac nakazał wojsku "bezkompromisowe działanie z całą stanowczością", by zapobiec takim wydarzeniom.