W Pakistanie doszło do kolejnego w tych dniach aktu antychrześcijańskiej przemocy.
Uzbrojeni mężczyźni zniszczyli protestancki kościół w Chakwal, w prowincji Pendżab, i dotkliwie pobili sześciu wiernych, w tym pastora. Sprawcom udało się zbiec przed przyjazdem policji. Muzułmanie zaatakowali chrześcijańską wspólnotę pod zarzutem prowadzenia przez nią „prozelityzmu i nawróceń wyznawców islamu”. Chrześcijanie wyszli na ulice w pokojowym proteście, domagając się od władz ukarania sprawców i większej ochrony dla niemuzułmanów żyjących w Pakistanie. Kilka dni wcześniej rozwścieczony tłum zaatakował mieszkańców chrześcijańskiej dzielnicy Lahauru, gdzie podpalił m.in. kościół i zniszczył domy wyznawców Chrystusa. Przyczynkiem do ataku było fałszywe oskarżenie jednego z mieszkańców o bluźnierstwo przeciwko Mahometowi.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.