Od zmiany w dowodzie osobistym nie zmienia się osoba.
Prezydent elekt w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” zapytany, czy usiadłby do stołu z gejami, odpowiedział, że owszem, ale po to, żeby im powiedzieć, iż nie zgadza się na „małżeństwa” jednopłciowe ani nie widzi powodu, by legalizować związki partnerskie. Kandydatów do pracy zamierza pytać o kwalifikacje i sprawdzić ich fachowość, a nie interesować się ich prywatnym życiem. „Oczywiście nie wyobrażam sobie, żeby mi ktoś półnagi paradował po kancelarii” – zaznaczył.
Na to zareagowała ostatnia nadzieja lewicy, Robert Biedroń, mówiąc w TVN24, że prezydent, siadając z nim do stołu, nie robi mu łaski. „Jeśli Duda ma taki obraz geja, to proszę sobie wyobrazić, co on myśli o Romach i Żydach”.
Nie, panie Biedroń – to pan operuje kłamliwymi stereotypami, robiąc znak równości między tym, kim człowiek jest, a tym, co robi. Nie tak samo jest się Romem i Żydem, jak „jest” się homoseksualistą. Homoseksualizm nie jest narodowością ani rasą, jest przypadłością, która z rzadka zdarza się zarówno Romom, jak i Żydom czy Polakom. Nie jest kolorem skóry, nie jest kolorem włosów ani oczu. De facto homoseksualistą się nie jest, homoseksualizm się ma – tak jak ma się problemy z tarczycą czy wątrobą albo inną trzustką.
Nikt normalny nie mówi o chorym na raka „rakowiec”, a o tym, co złapał AIDS, nie mówi „aidsowiec”. To byłoby poniżenie człowieka i byłaby to nobilitacja chorób. Homoseksualizm nie jest normą i żadne orzeczenia zideologizowanych gremiów tego nie zmienią.
Wiedza na temat homoseksualizmu praktycznie nie zmieniła się od niedawnych czasów, gdy przypadłość tę określano jako patologię. Mimo starań nie odkryto genu homoseksualizmu.
Nawiasem mówiąc – gdyby taki gen istniał, to jego nosiciele przestaliby się rodzić tak samo, jak w krajach Zachodu przestały się rodzić dzieci z zespołem Downa. Bo skoro na świecie dano kobietom aborcję jako prawo człowieka i skoro dano im badania genetyczne, żeby sprawdziły „jakość płodu” – to mało która kobieta chciałaby urodzić syna, po którym nie mogłaby się spodziewać wnuków.
W tej sytuacji chyba tylko chrześcijanki, świadome godności człowieka od samego poczęcia, rodziłyby homoseksualistów. I dobrze by zrobiły – bo każdy człowiek jest zaplanowany, chciany i kochany przez Boga. I żadna przypadłość, żadna choroba i żaden defekt w niczym nie umniejszają ludzkiej godności. Zaszkodzić tej godności może tylko sam człowiek – gdy zechce „być jak Bóg” i postanawia decydować o tym, nad czym nie ma władzy. To przez tę pokusę burzą się „synowie buntu”, przekonani, że gdy zechcą, to mogą zostać tego buntu córkami albo nawet córkosynami tudzież synocórkami. Otóż nie mogą, ale mogą sobie to wmówić i są zdolni w tę maskaradę wciągnąć całe społeczeństwa.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jej zdaniem konieczne jest wzmocnienie dialogu ze Stanami Zjednoczonymi na równych prawach.
Tym razem najpewniej był to dron przemytników. Kontrabandy nie znaleziono.
"Operacja policyjna trwa. Nadal apelujemy do ludzi, aby unikali tego obszaru".
W latach 2015-2024 zlikwidowano ponad 800 nieekologicznych źródeł ogrzewania.
Papież zachęca, aby przeżywać Boże Narodzenie jako czas umiaru i konkretnej miłości bliźniego.
W tekstach liurgii mowa o radości z zapowiadanego przyjścia Chrystusa.
Upamiętnia wydarzenia z II w. p.n.e. - zwycięstwo Machabeuszy nad armią Antiocha IV.