Na pokładzie specjalnego samolotu Lufthansy przetransportowano z Francji do Niemiec szczątki 44 z 72 niemieckich ofiar katastrofy Airbus A320 linii Germanwings, który w marcu rozbił się we francuskich Alpach.
Pierwszy samolot z ciałami wylądował we wtorek późnym wieczorem na lotnisku w Duesseldorfie. Na pokładzie maszyny były także trumny ze szczątkami 16 uczniów i dwóch nauczycielek z gimnazjum w Haltern am See. Gimnazjaliści i ich opiekunki wracali z Hiszpanii, dokąd pojechali w ramach programu wymiany młodzieży.
W środę wszystkie ciała zostaną przekazane rodzinom. Pierwsze pogrzeby mają odbyć się pod koniec tego tygodnia. Nie podano, kiedy do Duesseldorfu zostaną przewiezione z Francji pozostałe ciała niemieckich ofiar katastrofy.
Airbus A320 tanich linii Germanwings, należących do Lufthansy, rozbił się 24 marca w Alpach na południu Francji, podczas lotu z Barcelony do Duesseldorfu.
Dane uzyskane z jednej z czarnych skrzynek oraz ze śledztwa wskazują, że drugi pilot, 27-letni Andreas Lubitz, celowo doprowadził do rozbicia maszyny i śmierci wszystkich 150 znajdujących się na jej pokładzie osób. Prokuratura w Duesseldorfie podała, że w przeszłości Lubitz miewał skłonności samobójcze.
Wśród ofiar katastrofy byli przede wszystkim Niemcy i Hiszpanie, a także m.in. obywatele Wielkiej Brytanii, USA i Argentyny.
Ustalenie ich tożsamości zajęło wiele tygodni. Dopiero w maju prokuratura w Marsylii ogłosiła, że szczątki wszystkich ofiar zostały zidentyfikowane i mogą zostać odesłane ich bliskim.
W czwartek francuski prokurator Brice Robin spotka się w Paryżu z bliskimi ofiar poinformuje ich o stanie dochodzenia ws. katastrofy samolotu linii Germanwings.
Wyniki najnowszych badań powinny zostać ogłoszone pod wieczór.
Atakujący przejęli kontrolę nad portfelem cyfrowej monety Ether.
Prosi, by we wszystkich parafiach podczas Mszy odmawiane były dwie modlitwy.