O swej niedawnej podróży apostolskiej do Afryki mówił Benedykt XVI podczas audiencji ogólnej 1 kwietnia w Watykanie. Przypomniał również o przypadającej jutro 4. rocznicy śmierci Jana Pawła II.
Po wygłoszeniu katechezy papież streścił ją w głównych językach i pozdrowił różne grupy pielgrzymów w ich językach, m.in. po polsku, a na zakończenie odmówił ze wszystkimi modlitwę Ojcze Nasz i udzielił wszystkim błogosławieństwa apostolskiego. Oto polski tekst katechezy papieskiej: Drodzy bracia i siostry! Jak zapowiedziałem w ubiegłą niedzielę przed modlitwą Anioł Pański, dziś mówić będę o niedawnej podróży apostolskiej do Afryki, pierwszej za mego pontyfikatu na ten kontynent. Ograniczała się ona do Kamerunu i Angoli, ale myślowo chciałem objąć nią wszystkie narody Afryki i błogosławić im w imię Pana. Wszędzie doświadczyłem tradycyjnej gorącej gościnności afrykańskiej i chętnie korzystam z tej okazji, by raz jeszcze wyrazić wielką wdzięczność episkopatom obu krajów, głowom państw, wszystkim władzom i tym, którzy na różne sposoby przyczynili się do powodzenia mojej wizyty duszpasterskiej. Mój pobyt na ziemi afrykańskiej rozpoczął się 17 marca w Jaunde, stolicy Kamerunu, gdzie od razu znalazłem się w sercu Afryki i to nie tylko geograficznie. Kraj ten bowiem łączy w sobie wiele cech tego wielkiego kontynentu, poczynając od jego duszy głęboko religijnej, wspólnej dla jakże licznych zamieszkujących go grup etnicznych. W Kamerunie ponad jedna czwarta mieszkańców to katolicy, żyjący w pokoju z innymi wspólnotami religijnymi. Dlatego mój umiłowany poprzednik Jan Paweł II w 1995 roku wybrał właśnie stolicę tego kraju, by ogłosić adhortacje apostolską „Ecclesia in Africa” po pierwszym Zgromadzeniu Synodalnym poświęconym właśnie kontynentowi afrykańskiemu. Tym razem papież powrócił tam, by przekazać Instrumentum laboris drugiego Zgromadzenia Synodalnego dla Afryki, zaplanowanego w Rzymie na najbliższy październik, którego tematem będzie: „Kościół w Afryce w służbie pojednania, sprawiedliwości i pokoju: «Wy jesteście solą ziemi... Wy jesteście światłością świata» (Mt 5, 13-14)”. Podczas spotkań, jakie w odstępie dwóch dni, miałem z episkopatami kolejno Kamerunu oraz Angoli i Wysp św. Tomasza i Książęcej, postanowiłem – tym bardziej w obecnym Roku św. Pawła – przypomnieć o pilnej potrzebie ewangelizacji, która dotyczy przede wszystkim biskupów, podkreślając wymiar kolegialny, oparty na jedności sakramentalnej. Wezwałem ich, aby stale byli wzorem dla swych kapłanów i wszystkich wiernych oraz aby uważnie śledzili formację seminarzystów, których – dzięki Bogu – jest wielu oraz katechistów, którzy stają się coraz bardziej niezbędni w życiu Kościoła w Afryce. Zachęciłem biskupów do wspierania duszpasterstwa małżeństwa i rodziny, liturgii i kultury, także po to, aby świeccy byli w stanie przeciwstawić się atakom sekt i grup ezoterycznych. Chciałem ich utwierdzić z miłością w praktykowaniu miłosierdzia i w obronie praw ludzi ubogich. Wspominam z kolei uroczyste Nieszpory w Jaunde w kościele Maryi Królowej Apostołów, Patronki Kamerunu – wielkiej i nowoczesnej świątyni, która wnosi się w miejscu, gdzie działali pierwsi ewangelizatorzy Kamerunu, misjonarze duchacze. W wigilię uroczystości św. Józefa, którego troskliwej opiece Bóg powierzył swe najcenniejsze skarby, Maryję i Jezusa, wychwalailiśmy wraz z przedstawicielami innych Kościołów i Wspólnot kościelnych jedynego Ojca, który jest w niebie. Rozważając duchową postać św. Józefa, który poświecił swe życie Chrystusowi i Dziewicy Maryi, wezwałem kapłanów, osoby konsekrowane i członków ruchów kościelnych, by dochowywali zawsze wierności swemu powołaniu, żyjąc w obecności Boga i radosnym posłuszeństwie Jego Słowu. W nuncjaturze apostolskiej w Jaunde miałem możność spotkać się także z przedstawicielami wspólnoty muzułmańskiej w Kamerunie i potwierdzić znaczenie dialogu międzyreligijnego oraz współpracy między chrześcijanami a muzułmanami, aby pomóc światu otworzyć się na Boga. Było to prawdziwie serdeczne spotkanie. Niewątpliwie jednym z kulminacyjnych momentów podroży było przekazanie Instrumentum laboris II Zgromadzenia Synodalnego dla Afryki 19 marca – w dniu św. Józefa i moich imienin – na stadionie w Jaunde, na zakończenie uroczystej Eucharystii ku czci św. Józefa. Nastąpiło to w obecności ludu Bożego, „wśród głosów radości i dziękczynienia w świątecznym orszaku” – jak mówi Psalm (42,5), którego doświadczyliśmy w sposób konkretny. Zgromadzenie synodalne odbędzie się w Rzymie, ale w pewnym sensie jednak rozpoczęło się ono już w sercu kontynentu afrykańskiego, w sercu rodziny chrześcijańskiej, która tam żyje, cierpi i żywi nadzieję. Dlatego wydała mi się szczęśliwa zbieżność ogłoszenia tego „narzędzia roboczego” z uroczystością św. Józefa, wzoru wiary i nadziei, podobnie jak pierwszy patriarcha Abraham. Wiara w „bliskiego Boga”, który w Jezusie ukazał nam swe oblicze miłości, stanowi gwarancję niezawodnej nadziei, dla Afryki i dla całego świata, gwarancję przyszłości pojednania, sprawiedliwości i pokoju. Po uroczystym zgromadzeniu liturgicznym i radosnej prezentacji dokumentu roboczego, w nuncjaturze apostolskiej w Jaunde mogłem spotkać się z członkami Specjalnej Rady dla Afryki Synodu Biskupów i przeżyć z nimi chwile intensywnej jedności: zastanawialiśmy się wspólnie nad dziejami Afryki z teologicznego i duszpasterskiego punktu widzenia. Było to jakby pierwsze posiedzenie samego Synodu w braterskiej dyskusji między różnymi episkopatami a papieżem na temat perspektyw Synodu pojednania i pokoju w Afryce. Chrześcijaństwo bowiem – i można to było zobaczyć – zapuściło od początku głębokie korzenie w ziemi afrykańskiej, o czym świadczą liczni męczennicy i święci, duszpasterze, doktorzy i katechiści, w których obfitowała najpierw północ, a następnie, w późniejszych czasach, reszta kontynentu: mamy na myśli Cypriana, Augustyna, jego matkę Monikę, Atanazego; później męczenników ugandyjskich, Józefinę Bakhitę i wielu innych. Dziś, gdy Afryka zajęta jest umacnianiem niepodległości politycznej i budową tożsamości narodowych w kontekście globalizacji, Kościół towarzyszy Afrykanom, przypominając wielkie przesłanie Soboru Watykańskiego II, wprowadzane najpierw przez pierwsze, a teraz przez drugie Zgromadzenie Specjalne Synodu. Pośród licznych niestety i dramatycznych konfliktów, jakie nękają jeszcze różne regiony tego kontynentu, Kościół wie, że ma być znakiem i narzędziem jedności i pojednania, aby cała Afryka mogła budować wspólnie przyszłość sprawiedliwości, solidarności i pokoju, wprowadzając w życie naukę Ewangelii.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.