Wczoraj, w 4. rocznicę śmierci Jana Pawła II do Groty Mlecznej w Betlejem została wprowadzona figura Matki Bożej Ludźmierskiej.
Pomysł przywiezienia kopii figury Matki Bożej z Podhala do Betlejem narodził się 2 lata temu. Jego autorami byli ks. prałat Tadeusz Juchas - kustosz ludźmierskiego sanktuarium, oraz o. dr Jerzy Kraj OFM - gwardian klasztoru przy betlejemskim kościele św. Katarzyny. Projekt spodobał się ks. kard. Stanisławowi Dziwiszowi, który poświęcił replikę statuty Gaździny Podhala i zawiesił na dłoniach Madonny różaniec z bursztynów, który otrzymał w darze Jan Paweł II. Kard. Dziwisz objął również patronat nad około 250-osobową pielgrzymką zorganizowaną przez krakowski Komisariat Ziemi Świętej, informuje "Nasz Dziennik". Figura Matki Bożej z Podhala została umieszczona w Grocie Mlecznej - miejscu, w którym według Święta Rodzina schroniła się podczas rzezi niewiniątek. Uroczystości przewodniczył ks. bp Jan Szkodoń, biskup pomocniczy archidiecezji krakowskiej, a poza ojcami franciszkanami - opiekunami Groty, i pielgrzymami uczestniczyli w niej konsul RP oraz przedstawiciele władz Autonomii Palestyńskiej. - To wielki dla nas przywilej, że w Betlejem, miejscu tak świętym dla chrześcijan, możemy zostawić znak Ludźmierskiej Pani, który związał się z wiarą w Chrystusa i historią wielu pokoleń mieszkańców podhalańskiej ziemi - stwierdził ks. Juchas, proboszcz ludźmierskiej parafii.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...