Prowadzenie dalszej pomocy charytatywnej w Zimbabwe stanęło pod znakiem zapytania - ostrzeżenie Caritas Internationalis przekazuje Radio Watykańskie.
Na główne kościelne projekty realizowane przez lokalną Caritas brakuje już funduszy. Jej dyrektor Cornelius Hamadziripi zwraca uwagę, że tamtejsza ludność cywilna padła niewinnie ofiarą załamania się gospodarki. W kraju szerzą się choroby i głód. Pilnie potrzeba dalszej pomocy, by zapewnić żywność choć na najbliższe półrocze. Caritas rozpoczęła projekt pomocy obliczony na 7 mln dolarów, jednak w związku ze światowym kryzysem zdołano zebrać jedynie połowę tej sumy. Posiadane obecnie zapasy skończą się za dwa miesiące. Z projektu korzysta ponad 160 tys. ludzi. 90 tys. dzieci zapewniany jest posiłek w szkole. jp/ icn
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.