Prowadzenie dalszej pomocy charytatywnej w Zimbabwe stanęło pod znakiem zapytania - ostrzeżenie Caritas Internationalis przekazuje Radio Watykańskie.
Na główne kościelne projekty realizowane przez lokalną Caritas brakuje już funduszy. Jej dyrektor Cornelius Hamadziripi zwraca uwagę, że tamtejsza ludność cywilna padła niewinnie ofiarą załamania się gospodarki. W kraju szerzą się choroby i głód. Pilnie potrzeba dalszej pomocy, by zapewnić żywność choć na najbliższe półrocze. Caritas rozpoczęła projekt pomocy obliczony na 7 mln dolarów, jednak w związku ze światowym kryzysem zdołano zebrać jedynie połowę tej sumy. Posiadane obecnie zapasy skończą się za dwa miesiące. Z projektu korzysta ponad 160 tys. ludzi. 90 tys. dzieci zapewniany jest posiłek w szkole. jp/ icn
Należał do szkoły koranicznej uważanej za wylęgarnię islamistów.
Pod śniegiem nadal znajduje się 41 osób. Spośród uwolnionych 4 osoby są w stanie krytycznym.
W akcji przed parlamentem wzięło udział, według policji, ok. 300 tys. osób.
Jego stan lekarze określają już nie jako krytyczny, a złożony.
Przedstawił się jako twardy negocjator, a jednocześnie zaskarbił sympatię Trumpa.
Ponad 500 dzieci jest wśród 2700 przypadków cholery, zgłoszonych pomiędzy 1 stycznia a 24 lutego.