W Meksyku zamordowano amerykańskiego kapłana ks. Jesse Eurestiego - informuje Radio Watykańskie.
Jego zaginięcie zgłoszono policji już przed tygodniem. Przebywał on wówczas w granicznym mieście Nuevo Laredo, gdzie pracował przy budowie domu starców. Policjanci natknęli się wówczas na ślady krwi, znaleźli też nóż, którym mógł być ugodzony amerykański kapłan. Wczoraj odkryto jego zwłoki, porzucone przy autostradzie. Ks. Jesse Euresti miał 69 lat. Był duszpasterzem przy kościele Chrystusa Króla w Austin w Teksasie.
"Warto o takich dzieciach napisać, co mają coś w głowie i rozwijają talent."
Wyniki najnowszych badań powinny zostać ogłoszone pod wieczór.
Atakujący przejęli kontrolę nad portfelem cyfrowej monety Ether.
Prosi, by we wszystkich parafiach podczas Mszy odmawiane były dwie modlitwy.