Kościół apeluje o racjonalną politykę prorodzinną

W specjalnym apelu wystosowanym w środę do wicepremiera Grzegorza Schetyny eksperci ds. rodziny z Komisji Wspólnej Rządu i Episkopatu żądają podwyższenia kwot zasiłków rodzinnych i progu dochodów uprawniającego do pobierania tych świadczeń - informuje dziennik Polska.

Obecnie o zasiłek na dziecko mogą ubiegać się rodziny, w których miesięczny dochód na osobę nie przekracza 504 zł. Próg ten nie był podniesiony od 6 lat, tym samym z roku na rok coraz mniej rodzin ma prawo do zasiłku. Podczas gdy w 2004 r. z tej formy wsparcia skorzystało 5,5 mln osób, dziś liczba rodzin pobierających zasiłek na dziecko spadła do zaledwie 3,2 mln, informuje dziennik „Polska” Sygnatariusze apelu przypominają, że w listopadzie ubiegłego roku wicepremier Grzegorz Schetyna, zobowiązał się m.in. do tego, że w 2009 r. zasiłki zostaną podniesione, a kryteria ich przyznawania zweryfikowane. Zdaniem Ireny Bylickiej, wiceprezes Związku Dużych Rodzin "Trzy Plus", pojawiają się „wyraźne znaki, że rząd nie spełni tej obietnicy”, czytamy w dzienniku. Abp Leszek Sławoj Głódź, który przewodniczy stronie kościelnej w Komisji w czerwcu ma spotkać się z wicepremierem Grzegorzem Schetyną, w sprawie podwyżek: - Pan wicepremier podpisał zobowiązanie, a umów należy dotrzymywać - mówi na łamach „Polski” hierarcha. Eksperci episkopatu powołują się nie tylko na rządowe deklaracje, ale także na ustawę z roku 2003 r. Zakłada ona, że rządzący co trzy lata będą weryfikować zapisane w niej kwoty, biorąc pod uwagę inflację, wzrost płac i cen. Pierwsza weryfikacja miała nastąpić w 2006 r. ale do niej nie doszło. Pora na drugą przypada w tym roku, przypomina „Polska”. Na początku maja minister pracy Jolanta Fedak zaproponowała szefowi resortu finansów dwie nowe stawki progu zasiłku do wyboru: optymalną - 621 zł, i kryzysową - 568 zł. Obie zostały odrzucone. - Minister Rostowski chce, żeby próg został bez zmian – mówi „Polsce” minister Fedak. Minister Jacek Rostowski zgadza się co prawda na podniesienie kwot zasiłków, choć decyzje co do ich wysokości jeszcze nie zapadły, "ale podwyższaniu progów minister Rostowski jest absolutnie przeciwny" mówi minister Fedak, która zapowiada że zasiłki rodzinne wzrosną aż o 40 proc, donosi "Polska". To znaczy, że na każde dziecko państwo miałoby wypłacać (w zależności od jego wieku) 68, 91 albo 98 zł. Aktualnie kwoty te wynoszą odpowiednio 48, 64 i 68 zł. W tej sytuacji episkopat wystosował do wicepremiera Grzegorza Schetyny apel. "Rząd wskazywał, że konieczna jest racjonalna polityka rodzinna. Trudno jednak uznać, by rezygnacja z zapowiadanych zmian w ustawie o świadczeniach rodzinnych zmierzała w tym kierunku" – piszą eksperci episkopatu. Sygnatariusze apelu do wicepremiera odwołują się też do deklaracji Komisji Wspólnej Rządu i Episkopatu z listopada 2008 r. Wicepremier Schetyna zapewniał w niej, że w tym roku rząd podniesie progi dostępności zasiłków rodzinnych. Nie przewidział tylko, że plany te może pokrzyżować kryzys gospodarczy, zauważa „Polska”.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
3°C Czwartek
rano
7°C Czwartek
dzień
8°C Czwartek
wieczór
6°C Piątek
noc
wiecej »