Abp Zimowski przestrzega przed duchową obojętnością

Przed obojętnością, która przyczynia się umierania w ludzkim sercu wiary i miłości przestrzegł dziś abp Zygmunt Zimowski, administrator apostolski diecezji radomskiej. W centralnej procesji Bożego Ciała, która przeszła ulicami Radomia uczestniczyła wielotysięczna rzesza wiernych.

Podczas Mszy św., którą sprawowano po procesji abp Zimowski zaznaczył, że procesja Bożego Ciała świadczy o tym, że radomianie potrafią trwać przy Chrystusie. - Dzisiaj musimy pokonywać wiele trudności dnia codziennego, młodzi ludzie opuszczają kraj w poszukiwaniu pracy. Jako duszpasterz emigracji mogę zaświadczyć, że ci młodzi, z dala od ojczystego kraju szukają kościoła, Eucharystii celebrowanej w ojczystym języku, bo czują, że łatwiej iść przez życie z Bogiem - mówił w homilii abp Zimowski. Hierarcha zauważył również, że wielu ludzi chciałoby być świadkami cudu. - Wielu szukając cudownych miejsc pokonuje setki kilometrów, aby tego doświadczyć - zauważył arcybiskup. Podkreślił, że w historii Kościoła byli święci, którzy przyciągali ludzi do Boga, wśród nich o. Pio i Jan Paweł II. "To nie była tania rzeczywistość aktorska, to byli ludzie trwający w Bożej miłości. Każdy z nas może doświadczyć największego cudu, bez męczącej podróży. Taki cud dokonał się dzisiaj na naszych ulicach. Bóg, który umiłował człowieka, pozostał pod postacią chleba i wina" - mówił abp Zimowski. Hierarcha przestrzegł też przed obojętnością, która przyczynia się umierania w ludzkim sercu wiary i miłości. Historia centralnej procesji Bożego Ciała w Radomiu sięga początków XX-wieku. Do roku 1921 w mieście odbywała się jedna procesja, która wyruszała z kościoła farnego. Była to wówczas jedyna parafia w Radomiu. Potem powstała parafia Opieki Najświętszej Maryi Panny, dzisiejsza katedra. Do lat 50, 60. ubiegłego wieku w procesji uczestniczyli wierni z okolicznych dzielnic m.in. Glinic, Borek i Młodzianowa. Wówczas procesja przechodziła ulicą Malczewskiego, dalej przez Plac Jagielloński, następnie przez Focha i wracała do kościoła farnego. Ks. prałat Edward Poniewierski, proboszcz radomskiej katedry wspomina, że w latach komunistycznych procesje Bożego Ciała były znakiem jedności narodu i wiary. Dodał, że w tamtym okresie władze robiły wszystko, aby zmniejszyć znaczenie procesji Bożego Ciała. Każdego roku uczestniczy w niej wielotysięczny tłum wiernych. "To siła wiary i tradycji ugruntowanej przez całe dziesięciolecia" - ocenił ks. Poniewierski.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
9°C Piątek
noc
6°C Piątek
rano
13°C Piątek
dzień
14°C Piątek
wieczór
wiecej »