Już po raz 5. Niemcy i Polacy, protestanci i katolicy pójdą śladami Ottona III. Ekumeniczna pielgrzymka rozpocznie się dziś w Magdeburgu. W tym roku przyświeca jej hasło: "...mieć życie i mieć je w obfitości".
Do Magdeburga wyruszyła już przeszło 40-osobowa grupa Polaków, w tym Schola św. Ojca Pio z gnieźnieńskiej parafii farnej, która swoim śpiewem uświetni inaugurację pielgrzymki. Jej początek zaplanowano na dzisiejsze popołudnie. Jutro pielgrzymi wyruszą pociągiem do Stendal, a następnie pieszo do Jerichow. „W sumie na pątniczy szlak wyruszy ponad 50 osób, w większości Niemców. Jak co roku część trasy pokonamy pieszo, część pociągami i autobusami. Jedyną zmianą jest czas trwania pielgrzymki, wydłużyliśmy ją bowiem do 8 dni” – informuje ks. Jan Kwiatkowski, animator pielgrzymki ze strony polskiej. Dodaje również, że jednym z głównych tematów podejmowanych w drodze będzie II wojna światowa. „W tym roku przypada 70. rocznica agresji Hitlera na Polskę stąd ten wybór, dokonany zresztą przez pątników niemieckich. Ta pielgrzymka ma być niejako hołdem złożonym ofiarom II wojny światowej – tłumaczy ks. Kwiatkowski. Ma być również swoistym dziękczynieniem za wspólną Europę, w której, jak napisano w zaproszeniu, szanuje się godność człowieka i w której można bez strachu i nienawiści rozmawiać ze sobą, a inność drugiego człowieka postrzegać jako wzbogacenie. „Wspólna droga, wspólne modlitwy, posiłki i rozmowy są okazją nie tylko do wzajemnego poznania, ale i przełamania pokutujących jeszcze stereotypów” – dodaje ks. Kwiatkowski. Pątnicy przekroczą polsko-niemiecką granicę 26 czerwca. Przejdą przez nią pieszo, jedząc truskawki, co staje się już tradycją ekumenicznego wędrowania. Po stronie polskiej będą zwiedzać zabytkowe kościoły drewniane. Do Gniezna pielgrzymi dotrą 30 czerwca. Przyjdą tradycyjnie pieszo z Ostrowa Lednickiego. Podobnie jak w latach ubiegłych w mieście św. Wojciecha powita ich abp Henryk Muszyński. Inicjatorem ekumenicznej pielgrzymki Niemców i Polaków jest protestancki pastor Justus Verdin, który podróżując po Polsce, zachwycił się fenomenem dorocznego pielgrzymowania wiernych do sanktuariów maryjnych. Postanowił przenieść tę tradycję na grunt ewangelicki, gdzie zwyczaj pielgrzymowania niemal całkowicie zaginął. Wybrał szlak ottoński, jako najbardziej symboliczny. Chciał, by szlak ten stał się drogą jednoczącą Niemców i Polaków. W ciągu kilku lat utarła się formuła pielgrzymki. Wyrusza ona na przemian – raz z Gniezna, raz z Magdeburga w okolicach wspomnienia św. Jana i trwa do wspomnienia św. Piotra i Pawła. Co roku uczestniczy w niej kilkadziesiąt osób. Uczestnicy się zmieniają, idea jednak pozostaje ta sama – wspólnota ludzi różnych narodowości i wyznań.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.