Mimo że kadencja Prezydenckiej Rady ds. Bioetyki (PCBE) upływa dopiero we wrześniu, Barack Obama już teraz rozwiązał ten organ doradczy.
Jak donosi agencja Zenit, chodzi najprawdopodobniej o krytykę, którą członkowie Rady wysunęli wobec propagowanych przez amerykańskiego prezydenta projektów badań na embrionalnych komórkach macierzystych. Rozporządzenie wydane niedawno przez Obamę zezwala na pozyskiwanie komórek macierzystych na drodze klonowania embrionów. Decyzja ta spotkała się z ostrą krytyką 10 z 18 członków PCBE. Rada wybierana jest co dwa lata, prezydent może więc liczyć, że następny jej skład będzie dla niego bardziej przychylny. Obecnie Krajowy Instytut Zdrowia (NIH) w Departamencie Zdrowia, najważniejsza jednostka zajmująca się sprawami biomedycznymi w amerykańskiej administracji, pracuje nad prezydenckimi propozycjami dotyczącymi badań na komórkach macierzystych. Według agencji Zenit, wbrew Obamie NIH chce nałożyć ramy na nieograniczoną produkcję i niszczenie embrionów dla celów badawczych. Nowe wytyczne mają zostać ogłoszone 7 lipca. Działania Obamy w zakresie badań biomedycznych spotkały się ze stanowczym potępieniem amerykańskich biskupów. Proponowane przez prezydenta rozwiązania umożliwią „użytkowanie pieniędzy podatników na zabijanie ludzkich embrionów, by pozyskać z nich komórki macierzyste (…) Badania na embrionalnych komórkach macierzystych traktują niewinne ludzkie istoty jedynie jako źródło organów i towar do naszego użytku” – czytamy w oświadczeniu opublikowanym na stronie episkopatu.
Kac nakazał wojsku "bezkompromisowe działanie z całą stanowczością", by zapobiec takim wydarzeniom.
Mieszkańców Ukrainy czeka trudna zima - stwierdził Franciszek.
W III kw. br. 24 spółki giełdowe pozostające pod kontrolą Skarbu Państwa zarobiły tylko 7,4 mld zł.