Reklama

Nawałnice nad Polską

Kilkaset zerwanych lub uszkodzonych dachów, połamane drzewa, zalane piwnice i ulice - to bilans nawałnic, które w sobotę i niedzielę przeszły nad Polską. Strażacy interweniowali ponad 2,5 tys. Dodatkowo sobota była rekordowa pod względem pożarów lasu - strażacy gasili ich 214.

Reklama

Jak podsumował w rozmowie z PAP rzecznik komendanta głównego PSP Paweł Frątczak, jeśli chodzi o nawałnice, najtrudniejsza sytuacja była w Wielkopolsce - tam strażacy wyjeżdżali do akcji 1232 razy. Na Dolnym Śląsku interweniowali - 336 razy, w Małopolsce - 298, w woj. łódzkim - 127.

"Najczęściej usuwaliśmy połamane drzewa, zabezpieczaliśmy uszkodzone lub zerwane dachy, wypompowywaliśmy wodę z zalanych piwnic lub ulic" - powiedział Frątczak.

W sumie w całym kraju wiatr uszkodził lub zerwał 222 dachy, w tym 140 na budynkach mieszkalnych (najwięcej w woj. wielkopolskim na 104 budynkach - PAP). Podtopionych zostało też 220 budynków - m.in. w woj. małopolskim, w powiatach chrzanowskim i krakowskim. W Krakowie strażacy wypompowywali wodę m.in. z pomieszczeń technicznych trzech szpitali i z piwnic Opery Krakowskiej.

Podobnie było w Poznaniu (woj. wielkopolskie), gdzie w wyniku ulewnych deszczy, woda wdarła się na najniższe kondygnacje trzech szpitali: Kliniki Ginekologiczno-Położniczej przy ul. Polnej, do szpitala na poznańskich Garbarach i do Centrum Onkologii.

"W całym kraju silne wiatry połamały 1540 drzew" - dodał Frątczak.

Mijający weekend (od piątku do niedzieli - PAP) - jak ocenił Frątczak - jest też rekordowy pod względem pożarów - strażacy gasili ich aż 2987, w tym 497 to były pożary w lasach, a 1163 w rolnictwie. Przyczyną kilku z nich - m.in. w powiecie rawickim, w miejscowości Roszkówko (Wielkopolska - PAP) - były wyładowania atmosferyczne (spaliły się m.in. cztery budynki gospodarcze - PAP); do większości doszło jednak z powodu upałów, suszy i nieostrożności ludzi.

"W sobotę mieliśmy niestety swoisty rekord, strażacy gasili 214 pożarów lasów - najwięcej w tym roku. Równocześnie doszło do 410 pożarów upraw. Pod tym względem prym wiodło Mazowsze, doszło tu do 66 pożarów lasów i 72 pożarów upraw" - powiedział Frątczak.

Strażacy apelują, by podczas nawałnic zachować ostrożność i zdrowy rozsądek. "Zabezpieczmy okna; jeśli wychodzimy z domu, mimo upałów, zamknijmy je. Usuńmy z balkonów, parapetów przedmioty, które mogą podczas wichur spaść. Jeśli jedziemy autem i intensywnie pada deszcz, zwolnijmy, a nawet zatrzymajmy się i przeczekajmy nawałnicę. Jeśli jesteśmy poza domem, nie szukajmy schronienia pod drzewami, słupami linii energetycznych czy wiatami" - przypomniał Frątczak.

Zaapelował też do osób wypoczywających nad wodą, by w czasie burz, intensywnych opadów jak najszybciej wychodzili z wody. "Jeśli żeglujemy, przybijmy do brzegu. Zabezpieczmy żaglówki czy przykładowo rowery wodne, kajaki" - dodał.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
2°C Piątek
wieczór
-1°C Sobota
noc
-1°C Sobota
rano
2°C Sobota
dzień
wiecej »

Reklama