O położenie kresu, wojnie, przemocy i niesprawiedliwości w Ziemi Świętej zaapelował papież przyjmując uczestników sesji Zgromadzenia Dzieł Pomocy Kościołom Wschodnim (ROACO).
Jej tematem była sytuacja chrześcijan w Ziemi Świętej i Bułgarii. W swoim przemówieniu Ojciec Święty po raz kolejny wyraził wdzięczność przedstawicielom Kościoła w ziemskiej ojczyźnie Jezusa z Nazaretu za umożliwienie, by jego pielgrzymka była owocna. Zaznaczył, że mógł przy tej okazji zachęcić i pocieszyć wspólnoty katolickie w Ziemi Świętej, apelując do ich członków o wytrwanie w wiernym świadectwie, pomimo wielkich cierpień. Papież mógł też przypomnieć chrześcijanom Bliskiego Wschodu o ich odpowiedzialności ekumenicznej, zgodnie z duchem II Soboru Watykańskiego. „Ponawiam moją modlitwę i apel, by nie było tam nigdy więcej wojny, przemocy i niesprawiedliwości” – powiedział Benedykt XVI. Ojciec Święty zapewnił, chrześcijan Ziemi Świętej, że jest z nimi Kościół powszechny. Troskę tą wyraża przeprowadzana na całym świecie w Wielki Piątek zbiórka na rzecz tamtejszego Kościoła. Ojciec Święty zawracając się po niemiecku nawiązał do ciężkiej sytuacji gospodarczej jaka panuje obecnie na świecie, która ma również negatywny wpływ na realizację projektów ROACO. „Chciałbym w tej sytuacji wezwać was i wasze dzieła pomocy, które reprezentujecie, do większego wysiłku, aby znaleźć właściwe priorytety. Aby z ducha wiary, jak i z kompetentnych analiz, a także i koniecznego, trzeźwego spojrzenia, móc podjąć właściwe decyzje, i tym samym skutecznie przezwyciężyć obecną trudną sytuację, np. sytuację uciekinierów i migrantów, Kościołów Wschodnich, które są szczególnie mocno nią dotknięte, odbudowę Strefy Gazy, która nadal jest pozostawiona sama sobie, przy uwzględnieniu troski Izraela o swoje bezpieczeństwo” – powiedział Benedykt XVI. W związku z zainaugurowanym 19 czerwca Rokiem Kapłańskim papież zaapelował o modlitwę w intencji wszystkich księży świata, a także w swoich intencjach.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.