Walencja w Hiszpanii to miejsce tegorocznego, już 38. europejskiego spotkania młodzieży. Jest ono dorocznie organizowane przez ekumeniczną wspólnotę z Taizé i odbędzie się od 28 grudnia do 1 stycznia.
Na tę pielgrzymkę przeor wspólnoty br. Alojz przygotował pięć rozważań do wspólnej refleksji pod tytułem: „Odważyć się na miłosierdzie”. Temat ten ściśle związany jest z ogłoszonym przez Papieża Franciszka Jubileuszowym Rokiem Miłosierdzia.
W spotkaniu uczestniczyć będzie około 25 tys. młodych ludzi, w tym 10 tys. z samej Hiszpanii. Najwięcej pielgrzymów przyjedzie z Europy Wschodniej, w tym ponad 3 tys. Polaków i 2 tys. Ukraińców. Organizatorzy spodziewają się też licznych grup z Włoch, Niemiec, Francji i Portugalii. Nie zabraknie także przedstawicieli innych kontynentów. W organizację spotkania włączyło się 150 parafii z diecezji Walencja. Mówi br. Marek ze wspólnoty w Taizé.
„Do Walencji już we wrześniu przyjechała liczna ekipa braci, wolontariuszy z różnych krajów oraz siostry, które pomagają nam w Taizé. Młodzi Hiszpanie także licznie włączyli się do przygotowań. Wielu z nich pomagało w Komitecie Organizacyjnym. Także hiszpańskie parafie były od początku bardzo entuzjastycznie nastawione do tego spotkania i z radością nas tutaj oczekują. Znaleźliśmy zakwaterowanie dla wszystkich pielgrzymów w rodzinach, więc nikt nie będzie mieszkał w szkole, czy w jakichś zbiorowych miejscach zakwaterowania. Zatem to przyjęcie w parafiach będzie na pewno bardzo serdeczne. Jednocześnie przygotowania trwały w całej Europie. W Polsce działało ponad sto punktów przygotowań. Podobnie było w innych krajach Europy. Wszędzie odbywały się spotkania modlitewne i dyskusyjne, żeby do Walencji przyjechać już gotowymi i od pierwszego dnia brać czynny udział w spotkaniu” – powiedział br. Marek.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"