Nowy fortepian, grill, jadalnia pod parasolem i dwa koty czekać będą na Benedykta XVI w letnim domku w Les Combes w Dolinie Aosty w Alpach, gdzie przybędzie w poniedziałek na urlop.
Papież spędzi tam wakacje już po raz trzeci. Dom postawiono dla Jana Pawła II w 2000 roku.
Benedykt XVI będzie w Les Combes, u podnoża Mont Blanc do 29 lipca. Niemal cały pobyt zamierza poświęcić na samotny odpoczynek, a także na pracę nad przemówieniami na wrześniową pielgrzymkę do Czech oraz drugą częścią książki "Jezus z Nazaretu".
Organizatorzy jego wakacji pomyśleli także o fortepianie, na którym lubi grać w wolnych chwilach. W tym roku papież otrzymał w prezencie nowy instrument.
Przewidziano jedynie dwa spotkania papieża z wiernymi - w kolejne niedziele na modlitwach Anioł Pański. Do ponadplanowych spotkań może dojść w trakcie ewentualnych wycieczek Benedykta XVI po okolicy.
Agencja Ansa pisze, że papieżowi towarzyszyć będzie kot szary i czarno-biały. Jak wiadomo, Benedykt XVI jest miłośnikiem tych czworonogów, co stało się kanwą napisanej za zgodą Watykanu książki dla dzieci "Joseph i Chico".
Jej kontynuacja naraża bezpieczeństwo Izraela i prowadzi do utraty tożsamości państwa.
Działania ChRL wynikają z napięć w relacjach Pekin-Waszyngton.
Różnice zarobków w branżach w regionach wynoszą nawet do 90 proc.
Porwana sukienka - 81 lat temu na Zieleniaku utworzono punkt zborny dla ludności cywilnej.
40 ton czekolady wyprodukowanej z lokalnego, najwyższej jakości kakao.
Miejsce to będzie oddalone od miejsc pochówków ludzi, "aby nikogo nie urazić".