Reklama

Torebkę Diora skradziono... sprzątaczce Gazpromu

W Moskwie wszczęto śledztwo w sprawie kradzieży torebki Diora z krokodylej skóry. Wartość torebki jej właścicielka wyceniła na 300 tys. rubli (4 tys. USD). Pikanterii dodaje fakt, że torebkę skradziono z samochodu japońskiej marki ... sprzątaczce Gazpromu.

Reklama

Sprawę opisują we wtorek rosyjskie media. Nieznani sprawcy wybili szybę w samochodzie sprzątaczki zaparkowanym przed jednym z podmoskiewskich centrów handlowych i ukradli torebkę, w której znajdowała się niewielka suma pieniędzy, karty kredytowe i dokumenty.

Telewizja LifeNews poinformowała, powołując się na moskiewskie przedstawicielstwo Diora, że cena skradzionej torebki wynosi nie 300 tys., lecz 2 miliony rubli, tzn. ponad 26 tys. dolarów.

Portal Lenta.ru zwraca uwagę, że taka torebka z granatowej i czarnej skóry krokodylej, ze srebrnymi akcentami była w zeszłym roku głównym eksponatem na jesienno-zimowym pokazie Diora w Paryżu.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
1°C Sobota
noc
0°C Sobota
rano
0°C Sobota
dzień
1°C Sobota
wieczór
wiecej »

Reklama