Agencja ratingowa Standard & Poor's obniżyła w piątek długoterminowy rating polskiego długu w walucie obcej do poziomu "BBB plus" z "A minus" - podała agencja w piątkowym komunikacie. Perspektywa ratingu jest negatywna. Złoty gwałtownie się osłabił.
Od lutego 2015 r. perspektywa polskiego ratingu w S&P była pozytywna. "Od wygrania wyborów w październiku 2015 r., nowy polski rząd zainicjował różne działania legislacyjne, które naszym zdaniem osłabiają niezależność i efektywność kluczowych instytucji, jak wynika z naszej oceny instytucjonalnej" - napisano w uzasadnieniu decyzji.
S&P poinformował, że perspektywa negatywna oznacza, iż w ocenie agencji istnieje "prawdopodobieństwo co najmniej jak jeden do trzech", że w ciągu 24 miesięcy rating zostanie ponownie obniżony, "jeśli podważona zostanie wiarygodność polityki pieniężnej lub jeśli finanse publiczne pogorszą się bardziej od naszych obecnych oczekiwań". Agencja obniżyła krótko- i długoterminowy rating w walucie krajowej do "A-/A-2" z "A/A-1".
Obniżenie ratingu spowodowało gwałtowne osłabienie złotego. Po godzinie 18 euro wyceniano na 4,48 zł, podczas gdy pół godziny wcześniej kurs EUR/PLN wynosił 4,42. Za dolara po godz. 18 płacono 4,08 zł, a za franka 4,09 zł.
Ministerstwo finansów nie chciało komentować sprawy. "W związku z decyzją agencji ratingowej Standard & Poor's Ministerstwo Finansów informuje, że ogłosi komentarz w tej sprawie po zapoznaniu się z decyzjami pozostałych agencji ratingowych, które to decyzje mają być ogłoszone w dniu dzisiejszym" - wyjaśniono w komunikacie MF.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.