Unijna frakcja Liberałów i Demokratów: "To naruszenie traktatów".
Duński parlament przegłosował ogromną większością głosów nowe prawo, które ma skutecznie zniechęcić imigrantów do osiedlania się w tym skandynawskim kraju. Według nowej ustawy państwo ma prawo rekwirować od imigrantów przedmioty i gotówkę o wartości przekraczającej 10 tys. koron celem przynajmniej częściowego pokrycia kosztów utrzymania przybyszów. Azylanci mają też wyjątkowo długo czekać na sprowadzenie swoich rodzin. Okres ten ma trwać aż 3 lata.
Na takie decyzje Duńczyków histerycznie zareagowali niektórzy politycy unijni. Zdaniem Louisa Michela z frakcji Liberałów i Demokratów to naruszenie europejskich traktatów i wartości. Nowe prawo stało się też tematem debaty Komisji Wolności Obywatelskich Parlamentu Europejskiego.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.