Jeśli chcemy bezpieczeństwa, trzeba nie murów ale mostów. Otwarcia i wyciągniętej ręki.
Ta informacja pojawiła się w piątek. Papież Franciszek spotka się z patriarchą moskiewskim Cyrylem I. Miejscem spotkania będzie Kuba: neutralny, pozaeuropejski grunt. Komentując planowane spotkanie papież stwierdził: "Powiedziałem tylko, że chcę spotkać się z moimi braćmi prawosławnymi i ich objąć." To wszystko.
W przywoływanym dziś przez włoską prasę spotkaniu w Domu Świętej Marty papież mówił o wielu kwestiach, które powodują, że nasz świat nie jest światem pokoju. Massimo Franco, włoski publicysta, wśród opinii na tematy stricte polityczne przywołuje jednak także słowa znacznie bardziej uniwersalne. Słowa, które mogą być komentarzem także do spotkania na Kubie: Mosty; to trzeba budować. Krok po kroku aż do uściśnięcia ręki tego, kto jest po drugiej stronie. - mówił Franciszek - "Mosty są trwałe i pomagają pokojowi, mury - nie; wydaje się, że one nas bronią, a tymczasem tylko rozdzielają." "Dlatego należy je obalać, a nie budować. I tak skazane są na to, że runą. Jeden po drugim. Pomyślmy o murze berlińskim. Wydawał się wieczny, a jednak bum, upadł w jeden dzień" - dodawał papież.
Po ludzku wydaje się odwrotnie. Im wyższy, im mocniejszy mur, tym bezpieczniejsi są ci w środku. To jednak iluzja. Mur to struktura, która w jednej stronie budzi gniew, w drugiej - tej zamkniętej - nasila lęk, który ostatecznie też skutkuje gniewem. Taki układ emocji sprawia, że najdrobniejsze niejasności urastają do rangi skandalu, nieporozumienia stają się zarzewiem wojny. Jeśli chcemy bezpieczeństwa, trzeba nie murów ale mostów. Otwarcia i wyciągniętej ręki, która pozwala oswoić się z obecnością innego i wzajemnie poznać. Tym bardziej jest to potrzebne, jeśli druga strona jest najeżona i wroga.
Spotkanie na Kubie jest pierwszym krokiem po moście, w stronę uściśnięcia ręki człowieka po drugiej stronie. To bardzo mało a jednocześnie bardzo wiele. Bez tego kroku nie pójdziemy dalej. Ani ku jedności, ani ku pokojowi na świecie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.