Na fundamentalne znaczenie dialogu międzyreligijnego w stawianiu czoła ogólnoświatowym wyzwaniom wskazali uczestnicy szczytu chrześcijańsko-muzułmańskiego, który odbył się w stolicy Mali.
Do Bamako przybyli przedstawiciele dziesięciu afrykańskich krajów: Mali, Nigerii, Czadu, Senegalu, Mauretanii, Wybrzeża Kości Słoniowej, Nigru, Burkina Faso, Algierii i Gwinei. Spotkanie zostało zorganizowane przez malijskie stowarzyszenie na rzecz pokoju i bezpieczeństwa. Dyskutowano o tym, jak międzyreligijna współpraca może przyczynić się do rozwiązania chociażby takich problemów, jak zmiany klimatyczne, kryzys żywnościowy czy finansowy. Podkreślono, że bez dialogu nie ma bezpieczeństwa, a co za tym idzie, pokoju i w konsekwencji rozwoju. Apelowano, by kraje Afryki wypracowywały własne modele współpracy gospodarczej i religijnej, zamiast importować z zagranicy wzorce często nieodpowiadające tamtejszej rzeczywistości.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.