- Wskutek upalnej i wietrznej pogody w Grecji wybuchło w niedzielę ponad 50 pożarów lasów i zarośli.
Najgorsza sytuacja panuje na wyspie Zakinthos na Morzu Jońskim, która jest siedliskiem zagrożonych wyginięciem żółwi Karetta - podaje agencja Associated Press.
Żywioł uwięził na jednej z plaż wyspy około 70 turystów. Około 20 osób, głównie kobiet i dzieci, ewakuowała drogą morską grecka straż przybrzeżna, natomiast pozostali turyści wydostali się z potrzasku dopiero, gdy straży pożarnej udało się otworzyć korytarz przez ścianę ognia.
Jak podaje agencja Reutera, w minionym tygodniu w Grecji wybuchło ponad 320 pożarów. Żywioł omijał jednak dotąd tereny zabudowane i nie spowodował ofiar śmiertelnych.
Meteorolodzy ostrzegają, że w poniedziałek wiatr w Grecji jeszcze przybierze na sile, zwiększając zagrożenie pożarowe.
W starożytnym mieście Ptolemais na wybrzeżu Morza Śródziemnego.
W walkę z żywiołem z ziemi i powietrza było zaangażowanych setki strażaków.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.