- Ponad pół miliona wietnamskich katolików protestowało w niedzielę przeciw zakazowi odbudowy kościoła i próbom zagarnięciu przez władze ziemi należącej do Kościoła w miejscowości Tam Toa.
W pokojowym proteście przeciw przeszkadzaniu przez policję w sparowaniu liturgii na miejscu kościoła zniszczonego przez Amerykanów podczas działań wojennych wzięło udział duchowieństwo i wierni diecezji Vinh w północno-zachodniej części kraju, na północ od byłej strefy zdemilitaryzowanej, oddzielającej niegdyś południową i północną część kraju.
Na budynku kurii biskupiej oraz na kościołach umieszczono plakaty z protestami wobec prześladowania wierzących. Kościół domaga się natychmiastowego uwolnienia siedmiu osób pobitych i aresztowanych przed tygodniem katolików.
Policja oskarżyła działaczy katolickich o przestępstwa kontrrewolucyjne, naruszenie polityki państwa wobec pomników amerykańskich zbrodni wojennych, zaburzenie ładu publicznego i zaatakowanie funkcjonariuszy na służbie. Lokalni aktywiści komunistyczni wezwali do „surowego ukarania” katolików żądających zwrotu własności skonfiskowanej przez rząd.
Ochrona budynku oddała w kierunku napastników strzały ostrzegawcze.
Zawsze mamy wsparcie ze strony Stolicy Apostolskiej - uważa ambasador Ukrainy przy Watykanie.
19 listopada wieczorem, biskupi rozpoczną swoje doroczne rekolekcje.
Konferencja odbywała się w dniach od 13 do 15 listopada w Watykanie.
Minister obrony zatwierdził pobór do wojska 7 tys. ortodoksyjnych żydów.