Lipnica Murowana znów przyciągnęła tłumy ciekawych najwyższych palm na świecie. W tym roku przybył również prezydent Andrzej Duda.
Po raz 58. odbył się w Lipnicy Murowanej konkurs palm. Do godz. 10 na rynku pojawiły się 54 palmy liczące ponad 3 metry. Najwyższa z nich miała aż 30 metrów i cztery centymetry. Stawiało ją kilkunastu mężczyzn. Autorem palmy i wielokrotnym rekordzistą lipnickiego konkursu jest Zbigniew Urbański z Lipnicy Murowanej, który wykonał palmę wraz z rodziną.
– Pomagali także sąsiedzi i przyjaciele. Robota przy palmie trwała miesiąc. Do najwyższej palmy, którą wykonaliśmy, brakuje obecnej 6 metrów. Praca przy palmie bardzo nas łączy. Dla mnie to forma wdzięczności Bogu. Gdy zacząłem chorować w 2000 roku, to postanowiłem, że każdego roku będę dziękował Bogu za zdrowie, że mnie jeszcze trzyma przy życiu. Sił mam jednak coraz mniej. Wiedzę przekazuję następnym pokoleniom i myślę, że tego im woda nie zabierze ani ogień nie spali – mówi pan Zbigniew.
Palmy na lipnickim rynku poświęcił bp Leszek Leszkiewicz, który następnie przewodniczył Mszy św. w kościele św. Andrzeja Apostoła. W procesji z palmami i Eucharystii uczestniczył prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Duda.
Andrzej Duda kolejny raz oficjalnie odwiedził Lipnicę Murowaną podczas Niedzieli Palmowej. W kwietniu 2010 roku przywiózł miejscowej parafii dar prezydenta Lecha Kaczyńskiego w postaci dzwonu do kościoła parafialnego. W ubiegłym roku uczestniczył w lipnickich uroczystościach podczas swojej kampanii wyborczej. W tym roku przyjechał już jako prezydent Rzeczpospolitej. Prezydentowi towarzyszył ks. prał. Zbigniew Kras, jego kapelan, który wcześnie był proboszczem lipnickiej parafii.
Lipnica Murowana to miejscowość pochodzenia św. Szymona. Tu również mieszkały siostry Ledóchowskie, św. Urszula i bł. Maria Teresa.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.
Raport objął przypadki 79 kobiet i dziewcząt, w tym w wieku zaledwie siedmiu lat.