Burmistrz Antwerpii Bart De Wever powiedział w wywiadzie dla tygodnika "Der Spiegel", że polityka "otwartych drzwi" wobec imigrantów była "epokowym błędem" kanclerz Angeli Merkel. Jego zdaniem polityka integracji w Belgii poniosła fiasko.
"Integracja muzułmańskich imigrantów w Belgii nie funkcjonuje. Na tym polega nasz problem" - powiedział De Wever. "Nie byliśmy w stanie zaoferować (imigrantom) flamandzkiej wersji amerykańskiego snu" - przyznał polityk, szef flamandzkiej partii proniepodległościowej, Nowego Sojuszu Flamandzkiego (N-VA).
Jak zaznaczył, sytuacja w Antwerpii jest mimo wszystko lepsza niż w Belgii, która - jak to ujął - jest "bagnem".
De Wever krytycznie ocenił funkcjonowanie państwa belgijskiego. Aparat państwowy działa "wolno, w skomplikowany sposób, nieefektywnie" - powiedział "Spieglowi" polityk. Unia Europejska nie proponuje też jego zdaniem żadnego rozwiązania. "Europa rozwija się niestety w kierunku dużej Belgii, chociaż to Belgia powinna była stać się małą Europą" - powiedział.
Utworzona w 2001 roku partia N-VA uczyniła z niepodległości Flandrii, w której mieszka 60 proc. Belgów, najważniejszy punkt swego programu politycznego.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.