Świeca paschalna owinięta drutem kolczastym. Ten wymowny znak prześladowania chrześcijan pojawił się w katedrze w Salzburgu.
Jednocześnie arcybiskup tego austriackiego miasta Franz Lackner zachęcił wszystkich proboszczów, by także w ich kościołach paschały były naznaczone tym, jak stwierdził, symbolem cierpienia i odrzucenia.
„Ten drut przypomina cierniową koronę Jezusa, a świeca będzie się spalać w intencji wszystkich cierpiących chrześcijan przypominając o trwających także dziś prześladowaniach” – powiedział arcybiskup Salzburga. Wskazał zarazem, że drut kolczasty ma być znakiem sprzeciwu wobec rygorystycznej polityki migracyjnej, przejawiającej się w zamknięciu granic. „Wykluczenie nie może być ostatnim słowem, kiedy ludzie są prześladowani i zmuszeni do ucieczki” – wskazał abp Lackner podkreślając, że Europa musi sobie przypomnieć swe chrześcijańskie korzenie.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.