- Rosja wzmacnia gotowość bojową swoich sił w Osetii Południowej - powiedział we wtorek rzecznik MSZ w Moskwie Andriej Niestierienko. Uzasadnił to prowokacjami ze strony gruzińskiej.
"Sytuacja jest naprawdę alarmująca, nie kończą się prowokacje strony gruzińskiej w przededniu rocznicy sierpniowych wydarzeń. W związku z tym wzmocniona jest gotowość bojowa rosyjskich żołnierzy i pograniczników znajdujących się w Osetii Południowej" - powiedział Niestierienko.
Dodał, że głównym celem jest obecnie "niedopuszczenie do eskalacji i przekształcenia się wymiany strzałów w większe starcia".
"Robimy i będziemy robić w tym celu wszystko, co możliwe" - podkreślił rzecznik MSZ.
W nabożeństwach wzięli udział zamieszkujący Ziemię Święta chrześcijanie i liczni pielgrzymi.
Nieobecny z powodu rekonwalescencji po chorobie papież napisał rozważania.
"Jesteśmy bardzo zaniepokojeni ryzykiem eskalacji konfliktu"
Stosunki między państwami koreańskimi obecnie oceniane są jako najgorsze od dziesięcioleci.
Abp Jędraszewski podczas misterium pasyjnego w Kalwarii Zebrzydowskiej.