Meksyk: Rząd przeprasza wiernych
Rząd Meksyku przeprosił przedstawicieli Kościoła katolickiego i parafian za to, że funkcjonariusze Wydziału Bezpieczeństwa Publicznego wtargnęli do świątyni podczas Mszy św., by aresztować bossa narkotykowego.
W specjalnym oświadczeniu władze bronią jednak słuszności decyzji o przeprowadzaniu tego typu obław, gdyż – ich zdaniem – akcje takie pozwalają uniknąć konfrontacji siłowej i zapobiegają ucieczce.
Wydział podkreślił, że szanuje religię i przeprosił „za okoliczności, w jakich operacja musiała być przeprowadzona”.
Dwa dni temu policja federalna aresztowała podczas niedzielnej Eucharystii Miguela Angela Baezę, podejrzanego o przynależność do potężnego kartelu narkotykowego „La Familia”. Ma on należeć do kierownictwa tej przestępczej grupy. Incydent miał miejsce w jednym z kościołów w stanie Michoacan w południowo-zachodniej części kraju. W regionie tym wojsko i policja od kilku tygodni uczestniczą w szeroko zakrojonych działaniach przeciwko gangom, mającym tu ogromne plantacje marihuany i maku do wyrobu opium.
Biskupi meksykańscy następnego dnia po tym incydencie zaprotestowali, podkreślając, że „należy szanować sakralny charakter Mszy św.”.
Dziesięciolatek jest kościelnym organistą - w przyszłości chce budować organy
"Warto o takich dzieciach napisać, co mają coś w głowie i rozwijają talent."
Dyrektor ISKK: Wzrasta zjawisko agresji wobec księży
Stan papieża stabilny, kontynuuje terapię i badania, siedzi w fotelu, jest w dobrym nastroju
Wyniki najnowszych badań powinny zostać ogłoszone pod wieczór.
Północnokoreańscy hakerzy dokonali największej w historii kradzieży kryptowalut
Atakujący przejęli kontrolę nad portfelem cyfrowej monety Ether.
Przewodniczący KEP wzywa do modlitwy w intencji papieża Franciszka
Prosi, by we wszystkich parafiach podczas Mszy odmawiane były dwie modlitwy.
