Reklama

Kraina bez wyjścia

Im chodzi o politykę i ambicje. Nam chodzi o przetrwanie. Tak mówią ormiańscy mieszkańcy Górskiego Karabachu o swoich wrogach, niepewnych sojusznikach i o sobie samych. Zamrożony od dwóch dekad konflikt na Zakaukaziu wybuchł w najmniej „odpowiednim” momencie.

Reklama

To jedna z tych sytuacji, w której próba wytłumaczenia, kto z kim, przeciw komu i w sojuszu z kim walczy, jest nie lada wyzwaniem. Dla nas utrudnieniem jest dodatkowo odległość geograficzna: region Górskiego Karabachu, który uważa się za niepodległy kraj (tego uważania nie podziela żadne inne państwo na świecie), to przecież zapomniany nieco świat wciśnięty między Azerbejdżan (którego formalnie jest częścią), Armenię i Iran (od południa). Czyli „gdie ta tam”, jak mawiają czasem w przygranicznych wioskach na określenie wyjątkowo... odległej krainy.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
24°C Poniedziałek
dzień
24°C Poniedziałek
wieczór
19°C Wtorek
noc
16°C Wtorek
rano
wiecej »

Reklama