Park rozrywki w Szwecji działa jako tymczasowy obóz dla 500 uchodźców.
Park Rozrywki Wild West w Szwecji o nazwie High Chaparral działa jako tymczasowy obóz dla 500 uchodźców z Syrii. - W okresie zimowym nie mamy tutaj ludzi, pracujemy tylko trzy miesiące i mamy 600 łóżek - mówi właścieciel i "szeryf" Emil Erlandsson. Jego dziadek zbudował park rozrywki, który znajduje się 250 km od Sztokholmu i działa od maja do sierpnia.
W zeszłym roku Agencja Migracyjna była zdesperowana w poszukiwaniu nowych miejsc dla uchodźców i zwróciła się z prośbą o pomoc do High Chaparral. Początkowo Erldansson się wahał i nie chciał się zgodzić. Jednak, gdy zobaczył w telewizji, że imigranci mieszkają w namiotach postanowił im pomóc. Od listopada 2015 uchodźcy mieszkają więc na "Dzikim Zachodzie". Jednak w maju zaczną przyjeżdżać turyści i wszyscy będą musieli opuścić park rozrywki. Agencja Migracyjna ma znaleźć im nowe miejsce.
Norrhyttan
High Chaparral, Hillerstorp
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.