Ponad 13 tys. pielgrzymów w strugach deszczu dotarło 11 sierpnia na Jasną Górę. Przybyły cztery pielgrzymki, z których najliczniejszą jest 29. Piesza Pielgrzymka Krakowska.
Najdłuższą drogę pokonało prawie 500 pątników z diecezji ełckiej. Ich rekolekcje trwały aż 17 dni. Szczególnie za kapłanów modlili się w drodze wierni ziemi bielsko-żywieckiej: „Umówiliśmy się między sobą, że każdego dnia będziemy modlić się za konkretnego kapłana – powiedział jeden z pielgrzymów. – Za księdza, który mnie ochrzcił, przygotował do pierwszej komunii i spowiedzi, pobłogosławił małżeństwo lub pomógł wybrać drogę życiową; w końcu za tych księży, którzy na drodze powołania się pogubili”.
Za Papieża Benedykta XVI i Kościół błagało 8,5 tys. pielgrzymów z grupy krakowskiej. Jak zwykle szło w niej wielu obcokrajowców, w tym ponad 1200 Włochów. „Obecność tak wielu pątników z zagranicy skłania nas do modlitwy w intencji całej Europy, by zachowała swoją chrześcijańską tożsamość” – powiedział ks. Jan Przybocki, koordynator krakowskiej pielgrzymki. Obok pielgrzymek pieszych do sanktuarium przybywają także inne grupy, w tym rowerowe.
Według najnowszego sondażu Calin Georgescu może obecnie liczyć na poparcie na poziomie ok. 50 proc.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Obiecał zakończenie "inwazji na granicy" i zakończenie wojen.
Ale Kościół ma prawo istnieć, mieć poglądy i jasno je komunikować.