Abp Tadeusz Gocłowski był duchownym, który towarzyszył nam, ludziom walczącym z totalitarną władzą, w naszych zmaganiach - podkreśla Bogdan Borusewicz, działacz opozycji z PRL, dziś senator RP.
Borusewicz, który z wielkim żalem przyjął informację o śmierci abp. Gocłowskiego, powiedział we wtorek PAP, że był on człowiekiem o olbrzymiej wiedzy, zarówno teologicznej, jak i filozoficznej oraz o olbrzymim doświadczeniu życiowym.
"Jako jeden z najważniejszych duchownych w Polsce, był też człowiekiem mającym bardzo dobry kontakt z każdym, kto takiego kontaktu potrzebował" - oświadczył wicemarszałek Senatu.
"Nie chował się za konfesjonałem; wychodził do ludzi" - podkreślił Borusewicz. "Był patriotą i bardzo mądrym człowiekiem" - dodał.
"Należał do tej części Episkopatu, która wspierała polskie przemiany" - powiedział Borusewicz. Zaznaczył, że "jednoznacznie wspierał naszą drogę do Unii Europejskiej".
"Abp Gocłowski był zarazem i realistą, i człowiekiem wizji; miał wizję Polski nowoczesnej i otwartej" - dodał Borusewicz. Według niego, zabierał on głos inaczej niż większość Episkopatu - podchodził bez strachu do spraw, które wywołują kontrowersje i nie ograniczał się do "obrony tego, co było".
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.