Skrócenie maksymalnego czasu pracy w Wielki Piątek i Wigilię do czterech godzin zakłada projekt ustawy autorstwa posłów PSL. Sejm zajmie się nim na posiedzeniu w tym tygodniu.
Zgodnie z projektem nowelizacji ustawy o dniach wolnych od pracy i za te dni, pomimo krótszej pracy przysługiwałoby pracownikom pełne wynagrodzenie. Według wyliczeń ludowców kosztowałoby to gospodarkę 300 mln złotych.
Zgodnie z projektem Wielki Piątek i 24 grudnia - Wigilia byłyby dniami, w których czas pracy nie może przekraczać czterech godzin na dobę, a za pracę wykonywaną w te święta "pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia za czas nieprzepracowany w związku ze zmniejszeniem czasu pracy".
Obecnie w ustawie o dniach wolnych od pracy wymieniono niedziele oraz 1 stycznia - Nowy Rok, 6 stycznia - Święto Trzech Króli, pierwszy i drugi dzień Wielkiej Nocy, 1 i 3 maja, Zielone Świątki, dzień Bożego Ciała, 15 sierpnia - Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny, 1 listopada - Wszystkich Świętych, 11 listopada - Święto Niepodległości oraz 25 i 26 grudnia - Boże Narodzenie.
Zgodnie z projektem zmiana miałaby wejść w życie 1 stycznia 2017 roku.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.