Jan Paweł II uznał, że przywrócenie nuncjatury w Polsce wymaga znajomości sytuacji i umiejętnego działania, dlatego nuncjuszem mianował 26 sierpnia 1989 r. ks. prał. Józefa Kowalczyka. Mimo że w dyplomacji watykańskiej, poza Włochami, nie zdarzało się, by nuncjuszem zostawał obywatel danego kraju. Swoją posługę abp Kowalczyk zawierzył Maryi.
Według zamysłu Jana Pawła II 26 sierpnia 1989 r. miała się odbyć konsekracja biskupia nowego nuncjusza apostolskiego w Castel Gandolfo, w kaplicy, w której znajduje się obraz Matki Bożej Częstochowskiej ofiarowany Piusowi XI przez Episkopat Polski. Papież miał już nawet przygotowaną homilię. Jednak do konsekracji 26 sierpnia nie doszło. W tym dniu została dopiero ogłoszona nominacja dla ks. prał. Józefa Kowalczyka, który sakrę przyjął w październiku. Ojciec Święty Jan Paweł II wyniósł go jednocześnie do godności arcybiskupa tytularnego Heraklei.
Jako dewizę posługi biskupiej abp Kowalczyk wybrał słowa: Fiat voluntas Tua (Bądź wola Twoja). „Gdy przedstawiono mi tę decyzję, stan mojej duszy przypominał uczucia Jeremiasza, który wyjąkał: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić». Ale Pan mi odpowiedział: «Pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. Nie lękaj się ich, bo jestem z tobą» (Jr 1,6-8). Odpowiadam więc słowami Maryi z Nazaretu (...): «Niech mi się stanie według twego słowa!» (Łk 1,38). Okazuję w ten sposób moją pełną gotowość wobec wezwania Boga, Kościoła i Papieża, który dobrze zna moją nieudolność” – napisał abp Kowalczyk w liście dziękczynnym do Jana Pawła II, skierowanym w dniu ogłoszenia nominacji. Sakrę biskupią otrzymał 20 października 1989 r. w Bazylice Świętego Piotra z rąk Ojca Świętego.
Do Polski abp Józef Kowalczyk powrócił - po 24 latach studiów i pracy w Watykanie - 23 listopada 1989 r. W drodze z Rzymu do Ojczyzny towarzyszył nowemu nuncjuszowi abp Bronisław Dąbrowski, sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski. Na lotnisku Okęcie abp. Kowalczyka powitał prymas Polski kard. Józef Glemp. W przemówieniu powitalnym abp. Kowalczyk zaznaczył, że ma świadomość tego, jaka przeszłość i jakie dziedzictwo jest związane z powierzoną mu posługą, a także wysiłków Episkopatu w kierunku normalizacji stosunków ze Stolicą Apostolską. „Posługę moją pojmuję przede wszystkim jako posługę kapłańską i kościelną, posługę stałego reprezentowania Biskupa Rzymu w Kościele w Polsce, wobec narodu i wobec władz państwowych. Ma być zgodna z nauką Soboru Watykańskiego II i prawem kanonicznym – znakiem jedności Kościoła i troski Ojca Świętego o dobro narodu polskiego, o uwydatnienie suwerenności państwa opartego na pełni suwerennych praw społeczeństwa, żyjącego w nim; troska bowiem o zabezpieczenie tych praw stanowi część pasterskiej posługi Kościoła w dzisiejszym świecie” – podkreślił hierarcha.
Jako główne zadania dla pierwszego po II wojnie światowej nuncjusza apostolskiego w Polsce Jan Paweł II wyznaczył uzgodnienie i podpisanie konkordatu oraz przeprowadzenie podziału administracyjnego Kościoła w kraju.
Arcybiskup Kowalczyk rozpoczął uroczyście misję apostolską w Polsce podczas Mszy św. w warszawskiej katedrze św. Jana Chrzciciela 26 listopada 1989 r. Następnego dnia modlił się na Jasnej Górze: „Całą moją misję nuncjusza, którą pojmuję jako służbę Kościołowi i narodowi, zawierzam Tobie, Maryjo, a przez Ciebie – Twojemu Synowi, Odkupicielowi człowieka. Niech On, za Twoim wstawiennictwem, darzy mnie światłem łaski, abym umiał należycie odczytywać w Polsce znaki czasu i zgodnie z ich wymogami postępował”. Wówczas spotkał się z całym Episkopatem, który na Jasnej Górze zgromadził się na dorocznych rekolekcjach.
Listy uwierzytelniające nowy nuncjusz apostolski w Polsce złożył ówczesnemu prezydentowi Wojciechowi Jaruzelskiemu 6 grudnia 1989 r. w Warszawie.
Na podst. „Fiat voluntas Tua. Arcybiskup Józef Kowalczyk. Nuncjusz Apostolski w Polsce”, pod. red. s. Ewy Bońkowskiej USJK i Adama Wieczorka, Oficyna Wydawniczo-Poligraficzna „Adam”, Warszawa 2002.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.